W pierwszym piątkowym meczu 13. kolejki Ekstraklasy Cracovia pokonała 2:0 lidera tabeli – Pogoń Szczecin. Przed rozpoczęciem gry prezes "Pasów" Janusz Filipiak wręczył Michałowi Probierzowi pamiątkową paterę z okazji czterechsetnego meczu w roli trenera w najwyższej klasie rozgrywkowej.
W pierwszej połowie starcie dwóch czołowych zespołów tego sezonu rozczarowało. Osłabiona brakiem pauzującego za żółte kartki Serigu Hanki oraz kontuzjowanych Ołeksija Dytiatjewa i Matusza Wdowiaka Cracovia nastawiła się na grę z kontry, ale gdy nadarzyła się ku temu okazja nie potrafiła doprowadzić piłki w pobliże bramki Pogoni. Gospodarze jedyną, w miarę groźną sytuację przed przerwą mieli dopiero w 44. minucie, gdy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Michala Siplaka, David Jablonsky główkował obok słupka.
Michał Probierz - 400 meczów trenera w Ekstraklasie
Jak myślicie, czy w trakcie pracy z @MKSCracoviaSSA trener Probierz zdobędzie kolejny medal #Ekstraklasa? ?https://t.co/pj1EuBrVdC pic.twitter.com/49kbbIwxEo
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) October 25, 2019
Pogoń starała się rozgrywać atak pozycyjny, przez 56 procent czasu utrzymywała się przy piłce, ale też nie potrafiła wyprowadzić w pole defensywy "Pasów". Dopiero tuż przed przerwą, po dobrym podaniu od Sebastiana Kowalczyka, Srdjan Spiridonovic strzelając z kąta trafił w słupek.
Po zmianie stron Cracovia zaczęła odważniej atakować, uzyskała lekką przewagę i w 58. minucie objęła prowadzenie. Siplak podał z rzutu wolnego na skrzydło do Rafaela Lopesa, ten dośrodkował w pole karne, gdzie lot piłki głową przedłużył Filip Piszczek. Ostatecznie dopadł do niej były zawodnik Pogoni - Cornel Rapa i głową skierował do siatki.
W 71. minucie było już 2:0. Janusz Gol przechwycił podanie Huberta Matyni, a potem dwójkową akcję Piszczka i Lopesa efektownym strzałem wykończył Portugalczyk. Było to jego trzecie trafienie w dwóch ostatnich meczach.
Janusz Gol przejął piłkę i za chwilę... padł gol dla gospodarzy
Przejęcie, szybka klepka i pewne wykończenie! ?#CRAPOG 2:0 pic.twitter.com/oMP3BOjgS4
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) October 25, 2019
Chwilę później sytuacja Pogoni zrobiła się beznadziejna, gdyż drugą żółtą kartką ukarany został Jakub Bartkowski. Goście kończyli mecz w dziesięciu i nie byli już w stanie odrobić strat. Jedynej dobrej okazji na kontaktowego gola nie wykorzystał Spiridonovic, po którego strzale piłka przeleciała tuż obok słupka.
Cracovia Kraków - Pogoń Szczecin 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Cornel Rapa (58-głową), 2:0 Rafael Lopes (71).
Czerwona kartka za drugą żółtą - Pogoń Szczecin: Jakub Bartkowski (74).
Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Widzów 8 764.