Piłkarze Legii Warszawa nowy sezon PKO BP Ekstraklasy rozpoczną w sobotę spotkaniem z Koroną Kielce. Nowy trener Legionistów, Kosta Runjaic nie lekceważy beniaminka. "Nie będzie to przyjemny rywal" - przyznał niemiecki szkoleniowiec, który skomentował też ostatnie ruchy transferowe klubu z Łazienkowskiej.
Legia Warszawa rozgrywki piłkarskiej Ekstraklasy rozpocznie w nowym sezonie w Kielcach.
W sobotę będziemy mierzyli się z beniaminkiem. Na pewno nie będzie to przyjemny rywal. Wszystko mamy na uwadze, jedziemy z dobrym nastawieniem, zdrową pewnością siebie i chcemy wygrać to spotkanie
- powiedział Runjaic.
Korona awansowała do Ekstraklasy po barażach. W meczu decydującym o awansie pokona Chrobrego Głogów 3:2.
W meczu z Koroną będzie chodziło o właściwe nastawienie do rywala, o stuprocentowe zaangażowanie, by wyszarpać zwycięstwo. Od czołowych zawodników spodziewam się odpowiedniego podejścia do tego spotkania. Muszą mieć świadomość odpowiedzialności, jaka na nich ciąży
- oznajmił trener stołecznego zespołu.
W letnim oknie transferowym Legia pozyskała m.in. Maika Nawrockiego z Werderu Brema, Pawła Wszołka z Unionu Berlin, Makanę Baku z Goztepe, Blaza Kramera z FC Zurych i Dominika Hładuna z Zagłębia Lubin. Z klubu odeszli natomiast Richard Strebinger, Tomas Pekhart, Rafa Lopes i Jasur Jakszibojew.
Znacie ogólną sytuację klubu. Jeśli chodzi o budżet, to jesteśmy dużo bardziej ograniczeni niż miało to miejsce w poprzednich sezonach. Z drugiej strony okienko zamyka się dopiero pod koniec sierpnia. Na pewno będziemy mogli jeszcze wykonać kilka ważnych transferów
- oświadczył szkoleniowiec.
Runjaic ogłosił, że nowym kapitanem drużyny będzie Mateusz Wieteska. Do tej pory tę funkcję pełnił Artur Jędrzejczyk.
Wieteska będzie kapitanem. Moje decyzje zazwyczaj oparte są na intuicji lub przekonaniu. W tym przypadku oparłem to na obu.
Legia zajęła dziesiąte miejsce w minionych rozgrywkach ekstraklasy i nie występuje w europejskich pucharach. Spotkanie z Koroną będzie pierwszym oficjalnym meczem stołecznego klubu w sezonie 2022/23.
W minionym sezonie sportowy wynik nie był zgodny z oczekiwaniami. Cały kraj widział to na własne oczy. Nawet za granicą pojawiły się głosy, jak to możliwe, że Legia jako pewny kandydat do mistrzostwa tak spadła w tabeli. Ten kryzys, którego byliśmy świadkami nie pojawił się z dnia na dzień. To był proces, który trwał długo i zbyt tanią wymówką byłoby zrzucenie winy na zespół, że odpowiada za całe zło, które się w tym czasie zadziało. Piłka nożna jest zbyt złożonym sportem.
Mecz Korona Kielce - Legia Warszawa w najbliższą sobotę, o godzinie 20.