Legia Warszawa rozczarowała w ubiegłym sezonie swoich kibiców. Klub, który zawsze ma mistrzowskie aspiracje w pewnym momencie rozgrywek był poważnie zagrożony spadkiem. Niezbyt przekonywająco wypadła również inauguracja nowego sezonu w wykonaniu "Wojskowych" w Kielcach. Legia tylko zremisowała 1:1 z tamtejszą Koroną. Rozczarowujący wynik tłumaczył nowy trener stołecznej drużyny, Kosta Runjaic.
Trener Legii prosi kibiców o pomoc
Korona grała z ogromnym zaangażowaniem i moim zdaniem możemy spodziewać się podobnej postawy rywali w większości meczów w tym sezonie. Drużyny będą się bronić, z dużym poziomem agresji, a przy okazji będą próbowały zadać cios kontratakami i stałymi fragmentami gry. Jesteśmy na to przygotowani. Jutro musimy zrobić wszystko, aby start nowego sezonu był pomyślny. Dlatego jeszcze raz apeluję o wsparcie z trybun. Poza poprzednim sezonem Legia regularnie grała na wysokim poziomie i w dużej mierze było to dzięki wspaniałemu wsparciu kibiców
- powiedział szkoleniowiec.
Zagłębie Lubin w pierwszej kolejce rozgrywek Ekstraklasy zanotowało u siebie bezbramkowy remis ze Śląskiem Wrocław.
Mieliśmy wysłanników na tym meczu. Piotr Stokowiec to świetny trener, bardzo go cenię. W zeszłym sezonie zespół zmagał się z kłopotami, ale dał radę się utrzymać. Teraz Zagłębie przyjedzie tu po punkty, a my swoimi umiejętnościami i energią, będziemy chcieli się przeciwstawić i wygrać. Zagłębie w spotkaniu ze Śląskiem pokazało dwa oblicza – w pierwszej piłkarze byli nieobecni, w drugiej fajnie operowali piłką. My w Kielcach też nie pokazaliśmy wszystkiego. Do poprawy jest przede wszystkim organizacja gry. Potrzeba czasu, aby pewne schematy zaczęły funkcjonować automatycznie, aby piłkarze wdrożyli mój pomysł na grę
- ocenił Runjaic.
51-letni Niemiec serbskiego pochodzenia objął Legię po zakończeniu poprzedniego sezonu, w którym stołeczny zespół uplasował się dopiero na dziesiątym miejscu. Wcześniej, od listopada 2017 roku, prowadził Pogoń Szczecin.