Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Krzysztof Piątek podąży śladem Roberta Lewandowskiego? Polski napastnik na celowniku niemieckiego giganta

Krzysztof Piątek najprawdopodobniej opuści w najbliższym czasie Herthę Berlin. Polski piłkarz może jednak pozostać w Bundeslidze, zainteresowana zatrudnieniem 27-letniego napastnika jest Borussia Dortmund.

Od dłuższego czasu z Berlina dobiegają głosy, że Hertha chętnie pozbyłaby się Krzysztofa Piątka z listy płac. Napastnik nie jest specjalnie skuteczny w Bundeslidze, o wiele lepiej prezentował się na włoskich boiskach. To właśnie transfer lub wypożyczenie do Serie A wydawało się najbardziej prawdopodobną opcją dla piłkarza.

Reklama

Krzysztof Piątek zagra w BVB?

Okazuje się jednak, że Piątek może pozostać w Niemczech. Skorzystałby na olbrzymim pechu Sebastiana Hallera, którego Borussia Dortmund sprowadziła niedawno z Ajaxu Amsterdam. Okazało się jednak, że Haller musiał opuścić obóz treningowy BVB, gdy zdiagnozowano u niego raka jądra.

W Dortmundzie w tej sytuacji w trybie pilnym poszukują nowego napastnika, który mógłby u progu rozpoczynającego się sezonu zastąpić iworyjskiego snajpera. Piątek miałby być jednym z pierwszych wyborów klubu w którym podbój Bundesligi rozpoczął Robert Lewandowski.

Kapitan Biało-czerwonych tworzył w Dortmundzie rewelacyjny tercet wspólnie z Jakubem Błaszczykowskim oraz Łukaszem Piszczkiem. Pod wodzą charyzmatycznego Juergena Kloppa klub z Zagłebia Ruhry BVB z Polakami w składzie skutecznie rywalizowała z Bayernem Monachium.

Reklama