Transfer do Herthy Berlin okazał się dla Krzysztofa Piątka niewypałem. Polski piłkarz może jednak wkrótce opuścić Niemcy i wrócić do słonecznej Italii. "Il Pistolero" znalazł się bowiem na celowniku Genoi, w której dwa lata temu eksplodował jego snajperski talent.
Krzysztof Piątek po przejściu z Cracovii do Genoi w 2018 roku zrobił w Serie A prawdziwą furorę. Później polski napastnik trafił na San Siro i również początek jego przygody z AC Milan był więcej niż obiecujący. Dalej nie było jednak tak wesoło, a ratunkiem miał być transfer do Bundesligi. Polak miał jednak pecha, bo popierający go trener Juergen Klinsmann wkrótce rozstał się z Herthą, a 25-latek coraz rzadziej pojawiał się w wyjściowej jedenastce.
Il Genoa è vicino al ritorno di Piatek: prestito con obbligo di riscatto in caso di salvezza ?? [? Tuttosport]https://t.co/VZXrhrqW5R
— Goal Italia (@GoalItalia) December 31, 2020
Włoskie media donoszą jednak, że dni Piątka w Berlinie są policzone. "Il Pistolero" już w Nowy Rok miałby się stawić na testach medycznych w Genoi, która zainteresowana jest wypożyczeniem zawodnika z opcją transferu definitywnego. Dla Polaka może to być dobre rozwiązanie, bo ponownie będzie miał okazję współpracy z Davide Ballardinim. To pod okiem tego szkoleniowca Piątek szalał we Włoszech dwa sezony temu.