Przypomnijmy, że nasz obrońca kontuzji doznał podczas wczorajszego meczu z Czarnogórą. W końcówce pierwszej połowy zderzył się z bramkarzem reprezentacji Polski, Wojciechem Szczęsnym. Na drugą część meczu już nie wyszedł, a zmienił go Maciej Rybus.
Dobre wieści dotyczące kontuzji Piszczka
– Badanie rezonansem magnetycznym wykazało, że naderwane jest więzadło poboczne w prawym kolanie – poinformował rzecznik prasowy PZPN, Jakub Kwiatkowski. Oznacza to, że kontuzja potrwa najwyżej około miesiąca. Wcześniej mówiło się o zerwaniu więzadła, co mogłoby oznaczać aż kilkumiesięczną przerwę od gry.
Autor: redakcja

Autor: redakcja
Źródło: PAP, niezalezna.pl