Piłkarze Celtic Glasgow nie utworzą szpaleru, aby oddać hołd mistrzom Szkocji Rangers FC w niedzielnym meczu derbowym - zapowiedział trener "Celtów" John Kennedy. Przypomniał, że w 2019 roku jego podopiecznym odmówiono tego gestu na stadionie Ibrox Park.
Rozmawialiśmy o tym w szerszym gronie i nie zrobimy tego. Nie chodzi o brak klasy. Jesteśmy klubem, który zawsze pokazuje klasę i godność. Ale dwa lata temu ta sama grupa piłkarzy weszła (na Ibrox Park) jako mistrzowie i nie okazano jej wtedy szacunku
- powiedział Kennedy stacji Sky Sports.
Menedżer Celtic FC, John Kennedy potwierdził, iż jego piłkarze NIE utworzą szpaleru honorowego dla nowych Mistrzów Szkocji - Rangers FC pic.twitter.com/PORDi7PDDs
— Szkocki 🏴 Futbol (@SzkockiF) March 19, 2021
Na początku marca Rangers po raz pierwszy od 2011 roku zostali mistrzami Szkocji, zapewniając sobie 55. tytuł na sześć kolejek przed końcem rozgrywek. Celtic triumfował w poprzednich dziewięciu sezonach, a w sumie ma na koncie 51 tytułów mistrza kraju. Rangers, prowadzeni przez trenera Stevena Gerrarda, legendę Liverpoolu, nie ponieśli w tym sezonie jeszcze ani jednej porażki, odnosząc 28 zwycięstw i notując cztery remisy (bramki 77-9).
Drogę na szczyt Rangers rozpoczęli od... czwartej ligi. W 2012 roku klub z Ibrox Park został zdegradowany za nieprawidłowości finansowe, a następnie zreformowany, zmieniając nazwę z Glasgow Rangers na Rangers FC, ale jednocześnie zachowując 54 mistrzowskie tytuły. Do ekstraklasy powrócił w 2016 roku.
Głośno o Rangers zrobiło się również po odpadnięciu z Ligi Europy. Piłkarze ze Szkocji przegrali ze Slavią Praga, a spotkanie kończyło się w atmosferze skandalu. Doszło do oskarżeń o rasizm i bójki piłkarzy, a interweniować musiała miejscowa policja.