Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Biało-czerwoni zmierzą się z Mołdawią. Której drużynie przybędzie punktów w tabeli? [SONDA]

Dziś - cztery dni po drugim w historii zwycięstwie nad Niemcami, drużyna Biało-czerwonych zmierzy się reprezentacją Mołdawii w Kiszyniowie. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:45 czasu polskiego. Choć tym razem rywal - czysto teoretycznie - wydaje się słabszy, to sprawa jest o wiele większa niż w przypadku towarzyskiego meczu z zachodnim sąsiadem. Teraz gra będzie toczyć się o punkty w eliminacjach Mistrzostw Europy. Która drużyna ma większe szanse na zwycięstwo? Zapraszamy do wzięcia udziału w naszej sondzie!

Padnie dziś 1500. bramka?!
Padnie dziś 1500. bramka?!
twitter.com/@LaczyNasPilka

Emocje po piątkowym towarzyskim starciu z gospodarzami przyszłorocznego turnieju (Mistrzostwa Europy) wciąż nie opadły. Mimo to, przed Biało-czerwonymi dziś nieco ważniejsze starcie. Mecz z Mołdawią, w zależności od wyniku, doda Polsce 3 - w przypadku wygranej, 1 - w przypadku remisu, bądź w przypadku przegranej - 0 (choć tego scenariusza nie chcemy zakładać) punktów w eliminacjach Mistrzostw Europy.

W meczu Polska-Niemcy bramkę zdobył Jakub Kiwior, co zapewniło Polakom zwycięstwo. Ale nie był on jedyną gwiazdę tamtej rozgrywki. Ważną rolę - o ile nie najważniejszą odegrał stojący na bramce Wojciech Szczęsny.

Selekcjoner Fernando Santos zapewnił, że o ile nic złego nie wydarzy się na treningu, Szczęsny wystąpi także dzisiejszego wieczora w Kiszyniowie. Zaznaczył przy tym, że przestrzegł swoich podopiecznych, aby nie tracili poziomu koncentracji i szacunku do rywala, jakie prezentowali przed meczem z Niemcami. 

"To zupełnie inna drużyna. Niemcy bardzo szybko wychodzą, bardzo wysoko odbierają piłkę, ale czasem pozwala to na kontratak. W ten sposób można sprawić Niemcom problemy i to udało nam się zrealizować w pierwszej połowie. Teraz sytuacja będzie odwrotna. To my musimy mieć większe posiadanie piłki, atakować, znajdować przestrzenie, kontrolować grę. Będziemy zostawiali przestrzeń za naszymi plecami, a Mołdawia zawsze, kiedy może, wyprowadza kontrataki. Dlatego musimy zachować równowagę. Na pewno nie może się zmienić jedna rzecz: podejście. Musimy spojrzeć na drużynę Mołdawii z takim samym szacunkiem, jak na Niemcy"

– wskazał Portugalczyk, który polską reprezentację poprowadzi po raz czwarty.

Polska ma trzy punkty po dwóch spotkaniach w grupie E i zajmuje trzecie miejsce. Mołdawia zgromadziła dwa punkty w trzech meczach i jest czwarta. Prowadzą Czechy z siedmioma "oczkami", również w trzech występach.

"Mołdawia potrzebuje szczęścia"

Od godzin porannych mołdawskie media zgodnie uważają, że w dzisiejszym meczu z Polską ich reprezentacja potrzebuje szczęścia. Podkreślają, że biało-czerwoni to licząca się w świecie ekipa.

Portal Stiri zauważa, że prowadzona przez Fernando Santosa polska ekipa pokonując w piątek utytułowane Niemcy wzmocniła się mentalnie przed podróżą do Kiszyniowa.

"Oni są po prostu znacznie lepsi od naszej drużyny"

– pisze portal, przypominając, że absolutną gwiazdą Polaków jest Robert Lewandowski i wielu Mołdawian chce go zobaczyć na żywo.

Padnie 1500. gol?

Co warto zaznaczyć, bramka Kiwiora podczas meczu z niemiecką drużyną, była golem nr 1498 w historii polskiej reprezentacji. Przy dobrych wiatrach - oczywiście dla Biało-czerwonych, w dzisiejszym meczu może paść bramka numer 1500! Padnie? Zapraszamy do udziału w naszej sondzie!

 


SONDA
Wczytuję sondę...


Źródło: niezalezna.pl

#eliminacje #piłka nożna #Polska #Mołdawia #mecz #mistrzostwa europy

Anna Zyzek