Jeśli Anglia pokona w piątek USA, to będzie już pewna gry w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. W grupie A zmierzą się ekipy Holandii oraz Ekwadoru, które mają już po wygranej na koncie. Odbędą się też mecze Walia - Iran i Katar - Senegal.
Anglia mundial zaczęła imponująco - od wygranej z Iranem 6:2. Czwarty zespół poprzednich mistrzostw świata i aktualny wicemistrz Europy pokazał, że nie bez powodu zaliczany jest do faworytów katarskiej imprezy.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że zaczęliśmy turniej w ten sposób, zwłaszcza jeśli chodzi o atak. Nie podobała mi się końcówka meczu i sposób, w jaki straciliśmy dwie bramki. To było niegodne naszego poziomu. Będziemy musieli zagrać lepiej przeciwko Amerykanom, którzy spróbują złapać nas za gardło
- powiedział trener Gareth Southgate.
𝗚𝗢𝗢𝗢𝗢𝗢𝗟 ⚽️ Jude Bellingham otwiera wynik dla Anglików 🏴 Synowie Albionu prowadzą po 35 minutach gry z Iranem 1:0! #mundialove pic.twitter.com/eZ2pBUAUO2
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 21, 2022
Martwić mogło go zdrowie kapitana Harry'ego Kane'a, który w pierwszym meczu doznał urazu stawu skokowego. Okazało się jednak, że jest on niegroźny i król strzelców poprzedniego mundialu będzie w piątek gotowy do gry. Kane Iranowi bramki nie strzelił, ale popisał się dwiema asystami.
𝗚𝗢𝗢𝗢𝗢𝗢𝗟 𝘅𝟮❗ Najpierw Bukayo Saka, chwilę później Rahem Steerling! Anglicy rozmontowali obronę Iranu i prowadzą już 3:0 w swoim pierwszym meczu na mundialu! 🏴🇮🇷 #Mundialove pic.twitter.com/dUCAIxBEH7
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 21, 2022
Amerykanie natomiast bardzo dobrze zagrali tylko w pierwszej połowie meczu z Walią, po której prowadzili 1:0. Po przerwie prawdopodobnie opadli nieco z sił i pozwolili rywalom wyrównać.
O ile Anglia wydaje się być blisko 1/8 finału, to o drugie miejsce w grupie B walka będzie się toczyła do samego końca. Ani ekipie USA przegrana z Anglią, ani Walii porażka z Iranem nie zamknie drogi. Jedynie ekipa z Bliskiego Wschodu może zostać wyeliminowana już w piątek, jeśli ulegnie Walii.
Spotkanie grupy B Walia - Iran rozpocznie się o godzinie 11 czasu polskiego, a Anglia - USA o 20.
W międzyczasie odbędą się mecze w grupie A. Najpierw, o godz. 14, zagrają drużyny pokonane w pierwszej kolejce, czyli Katar i Senegal, a następnie, o godz. 17, te, które mają już po trzy punkty - Holandia i Ekwador. "Pomarańczowi" przystąpią do meczu jako niepokonani w poprzednich 16 konfrontacjach. Ostatniej porażki doznali w 1/8 finału ubiegłorocznego Euro, gdy przegrali z Czechami 0:2.
Podopieczni trenera Louisa van Gaala długo nie błyszczeli w spotkaniu z Senegalem, ale ostatecznie dwa gole w końcówce pozwoliły im wygrać 2:0. Ekwador w takim samym stosunku pokonał Katar. Katar został pierwszym w historii gospodarzem mundialu, który przegrał mecz otwarcia. Jeśli ulegnie Senegalowi prawdopodobnie straci szanse na awans do 1/8 finału. W przeszłości tylko jeden gospodarz nie przebrnął pierwszej fazy MŚ - Republika Południowej Afryki w 2010 roku.