W sobotnich półfinałach Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych najpierw Barcelona zagra z Magdeburgiem, a następnie ekipa z Kielc z PSG. W barwach mistrza Francji gra polski zawodnik, wychowanek Orlen Wisły Płock Kamil Syprzak, który przyznał, że liczył na taki układ finałowej drabinki.
Chciał grać z Kielcami
Spodobało mi się losowanie, bo przyznam szczerze, że chciałem trafić na Kielce. Na tym poziomie nie ma już oczywiście słabych drużyn, są najlepsze cztery zespoły w Europie, więc nie można było trafić lepiej lub gorzej. Prawda jest taka, że jeżeli myślimy o tym, by wygrać Ligę Mistrzów, to trzeba potrafić pokonać każdego
- wskazał Syprzak.

PSG od początku sezonu należy do faworytów rozgrywek. Po losowaniu drużyna trafiła do grupy A i fazę grupową zakończyła na pierwszym miejscu. Od razu awansowała do ćwierćfinału, gdzie dwukrotnie pokonała THW Kiel i wywalczyła udział w Final Four.
Nasz zespół w tym sezonie przeszedł sporą transformację. Start nie był jakoś super udany, zaraz na początku straciliśmy jeden z najsilniejszych punktów drużyny, czyli Nikolę Karabatica i pojawiły się plotki, że już się nie podniesiemy. Jednak mam takie wrażenie, że jeszcze bardziej się scementowaliśmy, zapanowała prawdziwa jedność i zmobilizowaliśmy się, a zespół funkcjonował jeszcze lepiej niż na początku sezonu
- ocenił Syprzak.
Welcome 🟡🔵 @kielcehandball 👋#ehffinal4 #ehfcl pic.twitter.com/ByDZ8eNiIG
— EHF Champions League (@ehfcl) June 15, 2023
Reprezentant polski docenia też klasę kieleckiej ekipy. "Dobrze wiemy, z jakim przeciwnikiem przyjdzie nam się zmierzyć. To jeden z najlepszych zespołów w Europie." Szczypiornista nie ukrywał jednak, że do Kolonii jego drużyna jedzie, żeby zdobyć trofeum.
To byłoby spełnieniem marzeń każdego z nas. Myślę, że na razie jednak nikt nie myśli o niedzielnym meczu, teraz najważniejszy jest sobotni pojedynek z Kielcami, który - nie da się ukryć - będzie dla mnie w jakiś sposób wyjątkowy. Znam dobrze wielu chłopaków z Kielc, choćby ze zgrupowań reprezentacji, ale w sobotę będziemy po dwóch stronach barykady. Na 60 minut musimy zapomnieć o przyjaźniach czy znajomościach.
Spotkanie półfinałowe Ligi Mistrzów Paris Saint Germain - Barlinek Industria Kielce zostało zaplanowane na sobotę na godz. 18.00. Na godz. 15.15 wyznaczono pierwszy półfinał. Finał Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych odbędzie się w niedzielę.