Piłkarze ręczni Barlinka Industrii Kielce w półfinale Ligi Mistrzów zmierzą się z francuskim Paris Saint-Germain. W obozie mistrzów Polski słychać było głosy, że na pierwszym etapie Final Four lepiej uniknąć Barcelony i to życzenie się spełniło. Hiszpanie zmierzą się z Magdeburgiem, który w ćwierćfinale Champions League pokonał Orlen Wisłę Płock.
Kielecki zespół w Final Four Champions League piłkarzy ręcznych zagra po raz szósty. 20-krotni mistrzowie Polski wygrali te rozgrywki w 2016 roku, w ubiegłym roku przegrali w finale po rzutach karnych z FC Barceloną, dwukrotnie (2013, 2015) zajęli trzecie, a w 2019 roku czwarte miejsce.
W ćwierćfinale drużyna trenera Tałanta Dujszebajewa wyeliminowała Telekom Veszprem, remisując na Węgrzech 29:29 i wygrywając w Kielcach 31:27. Paris Saint-Germain na tym etapie rozgrywek dwukrotnie pokonało niemiecki THW Kiel (31:27 i 32:29). Francuski zespół także po raz szósty wystąpi w finałowym turnieju, ale jeszcze nigdy nie udało mu się wygrać Ligi Mistrzów.
W półfinale @ehfcl w 2016 roku również spotkaliśmy się z @psghand.
— Barlinek Industria Kielce (@kielcehandball) May 23, 2023
Reszta jest już historią… 🟨⬜️🟦#gramyRAZEM #dawajDAWAJ pic.twitter.com/CpOhUeGo0C
W drugim półfinale FC Barcelona zmierzy się z SC Magdeburg. Hiszpanie to najbardziej utytułowany klub w historii Ligi Mistrzów, wygrywał te rozgrywki 11 razy. W Lanxess Arena w Kolonii, gdzie Final Four szczypiornistów rozgrywany jest od 2010 roku, zespół Barcy triumfował czterokrotnie, w tym w dwóch ostatnich edycjach. Niemiecka drużyna Ligę Mistrzów wygrała w 2002 roku, ale w finałowym turnieju z udziałem czterech ekip zagra po raz pierwszy.
Półfinały zaplanowano na sobotę 17 czerwca, a następnego dnia pokonani zagrają o trzecie miejsce, a zwycięzcy zmierzą się w finale.