Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Orlen Wisła Płock w Lidze Europy zagrała mecz do jednej bramki. "Ciężko cokolwiek powiedzieć"

Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock rozbili osłabiony zespół Metalurga Skopje 38:19 w Lidze Europejskiej. Macedończycy na mecz przyjechali zdziesiątkowani przez koronawirusa i kontuzje. "Ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Przyjechaliśmy tu z ośmioma zawodnikami z pola, jeszcze jeden z nich doznał kontuzji" - przyznał trener Metalurga Oliver Dimitrioski. Polski zespół zachowuje fotel lidera grupy A.

fot. twitter.com/SPRWisla

Podopieczni trenera Xaviego Sabate w niedzielę rozgrywali trzeci mecz w tym tygodniu, nieco nietypowy, bo gospodarzami w Orlen Arenie w Płocku był Metalurg Skopje, ostatnia w tabeli drużyna grupy A. Był to zaległy mecz z 2. kolejki, a jak się potem okazało najłatwiejszy ze wszystkich dotychczas rozegranych. . Metalurg  zgodził się z propozycją polskiej drużyny i przyjechał do Płocka by rozegrać dwa spotkania.

Wisła nie miała problemów z pokonaniem Metalurga

Zespół z Macedonii przyjechał w składzie bardzo okrojonym, 11-osobowym (z trzema bramkarzami) i młodym (w zespole jest dwóch 16-latków). Jest już bez szans na wyjście z grupy i awans do Top 16, za to Orlen Wisła chciałaby zakończyć fazę grupową na czele tabeli.

Takiego spotkania płocczanie dawno już nie rozgrywali. W pierwszych dziesięciu minutach rzucili sześć bramek, a Metalurg ani jednej. Mecz był dosłownie do jednej bramki. W 17. min przy wyniku 4:10, trener Metalurga Oliver Dimitrioski poprosił o czas. Mecz toczył się w tempie spacerowym, Orlen Wisła wyraźnie prowadziła i powiększała przewagę.  Płocczanie urządzili sobie festiwal bramek. W 47. min prowadzili 27:15, by zakończyć spotkanie wygraną 38:19.

Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock już awansowali do TOP 16 Ligi Europy

Ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Przyjechaliśmy tu z ośmioma zawodnikami z pola, jeszcze jeden z nich doznał kontuzji. Nie było szans, by nawiązać walkę. Mamy młodych i bardzo młodych zawodników w składzie, sam wynik obrazuje to, co dziś działo się na boisku

- powiedział trener Metalurga Oliver Dimitrioski.

Zdajemy sobie sprawę z problemów, z którymi borykają się rywale i dlatego jestem pełen podziwu dla postawy Metalurga i tego, że mecz był rozgrywany w duchu fair play

- skomentował szkoleniowiec Orlen Wisły Xavi Sabate.

Orlen Wisła wygrywając z Metalurgiem utrzymała 1. miejsce w tabeli grupy A. Następny mecz  odbędzie się w Orlen Arenie we wtorek z tym samym rywalem. Raczej nie ma co liczyć na emocje.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Metalurg Skopje #piłka ręczna #Orlen Wisła Płock

albicla.com@januszmilewski