W spotkaniu rewanżowym 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów Borussia Dortmund nie dała rady odrobić strat ze spotkania w Londynie. Tym samym Tottenham awansował do ćwierćfinałów, a z Polaków w tych prestiżowych rozgrywkach pozostali już tylko Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny.
W drugim wtorkowym meczu było zdecydowanie mniej emocji niż w Madrycie. Borussia Dortmund, bez leczącego uraz stopy Łukasza Piszczka, przystępowała do meczu przed własną publicznością po wyjazdowej porażce 0:3. Prowadząca w Bundeslidze drużyna, która miała świetny początek sezonu, potwierdziła, że znajduje się w kryzysie. Piłkarze BVB na murawę weszli z nadzieją na odrobienie strat. Zagrali ofensywnie i mieli swoje okazje do zdobycia bramek. Prawdziwy mur w bramce Tottenhamu postawił jednak Hugo Lloris. Francuz był najlepszy na boisku i ostatecznie to jego dyspozycja przesądziła o awansie Anglików.
“Back on top form”, “What a performance” – Several Tottenham fans laud Hugo Lloris for excellent showing against Borussia Dortmund https://t.co/QdzrBhxgxZ
— Spurs Tweets (@Tweet__THFC) 6 marca 2019
Jedyną bramkę w tym spotkaniu strzelił w 49. minucie najlepszy strzelec ligi angielskiej w ostatnich latach Harry Kane, który przypieczętował awans "Kogutów".
Zobacz jedynego gola spotkania:
Harry Kane scores his 24th champions league goal and now owns the clubs scoring record #Tottenham #ChampionsLeague
— Sports Report (@Sports_report34) 5 marca 2019
pic.twitter.com/JFx8RWTfll
Borussia Dortmund - Tottenham Hotspur 0:1; pierwszy mecz - 0:3
W środę Paris Saint-Germain podejmie Manchester United (w pierwszym meczu 2:0), a Porto zagra u siebie z Romą (1:2). Cztery pozostałe spotkania rewanżowe odbędą się w przyszłym tygodniu: we wtorek Manchester City - Schalke 04 Gelsenkirchen (3:2) i Juventus Turyn - Atletico Madryt (0:2), a w środę Barcelona - Olympique Lyon (0:0) oraz Bayern Monachium - Liverpool (0:0).