Reprezentant Polski w siatkówce Grzegorz Łomacz doznał poważnej kontuzji na treningu swojego klubu PGE Skra Bełchatów. Rozgrywając"> Reprezentant Polski w siatkówce Grzegorz Łomacz doznał poważnej kontuzji na treningu swojego klubu PGE Skra Bełchatów. Rozgrywając">
Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Łomacz kontuzjowany - diagnoza: uszkodzone więzadła

Reprezentant Polski w siatkówce Grzegorz Łomacz doznał poważnej kontuzji na treningu swojego klubu PGE Skra Bełchatów. Rozgrywający uszkodził więzadła poboczne w kolanie i czekać go może nawet sześciotygodniowa przerwa w grze.

Grzegorz Łomacz
Grzegorz Łomacz
By Grzegorz Jereczek, CC BY-SA 2.0, https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Grzegorz_%C5%81omacz_(6203644596).jpg

Sytuacja miała miejsce na grze treningowej. Jak mówi Grzegorz Łomacz w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu PGE Skra Bełchatów, doszło do zderzenia z innym zawodnikiem, w wyniku czego kolano "uciekło" do środka i nastąpiło uszkodzenie więzadeł. Kontuzja przytrafiła się w najmniej oczekiwanym momencie, bo przed turniejem finałowym Pucharu Polski. 30-letni rozgrywający nie pomógł kolegom w ważnych meczach, a Skra nie zdobyła krajowego pucharu, w finale przegrywając z Treflem Gdańsk 0:3.

 - Mam uszkodzone dość mocno więzadła poboczne. Na szczęście więzadła krzyżowe są całe i obejdzie się bez zabiegu, to jedyna dobra wiadomość. Przerwa może potrwać do 6 tygodni, ale wierzę, że wrócę szybciej - mówi Grzegorz Łomacz w rozmowie z reporterem serwisu skra.pl.

Podczas turnieju finałowego Pucharu Polski we Wrocławiu swoją szansę wykorzystał rezerwowy Marcin Janusz, zdobywając statuetkę dla najlepszego rozgrywającego zawodów. Dodatkowo, Skra w środowym meczu Ligi Mistrzów pokonała Dynamo Moskwa 3:1, a dotychczasowy zmiennik Łomacza znów zagrał dobre spotkanie.

Szansę na wykazanie się ma młody rozgrywający, a dla Łomacza nie jest to z pewnością komfortowa sytuacja, bowiem do tej pory dość rzadko opuszczał mecze z powodu kontuzji. Szef klubu zapewnia jednak, że sytuacja nie wygląda najgorzej i Łomacz może wrócić do gry szybciej niż się wydawało.

- Po diagnozie medycznej wygląda na to, że nie wygląda to tak źle, jak się wydawało. To mogła być jedna z trudniejszych kontuzji dla sportowca, ale na szczęście tak nie jest. Na razie prognozy są takie, że Grzesiek będzie pauzował między cztery a sześć tygodni - mówi Konrad Piechocki, prezes klubu PGE Skra Bełchatów, w rozmowie z serwisem sportowefakty.pl.

 



Źródło: sportowefakty.pl, skra.pl, niezalezna.pl

#Skra Bełchatów #Grzegorz Łomacz

redakcja