Joanna Fiodorow już w pierwszym rzucie w eliminacjach wypełniła minimum potrzebne, aby awansować do finału lekkoatletycznych mistrzostw świata w Dausze. Młociarka, która jako pierwsza z polskiej kadry zaprezentowała się na stadionie w stolicy Kataru, uzyskała 73,29 m. Występująca w grupie B eliminacji Malwina Kopron nie zakwalifikowała się do sobotniego finału.
Minimum kwalifikacyjne wynosiło 72 m i Fiodorow po uzyskaniu w pierwszym podejściu rezultatu 73,29 mogła pójść do szatni. W sumie był to trzeci wynik eliminacji. Najlepszy uzyskała startująca w grupie B Amerykanka DeAnna Price - 73,77.
Znakomita dyspozycja Joanny Fiodorow
Tak to się właśnie robi... Pierwszy rzut i cyk @joanna_fiodorow w finale rzutu młotem kobiet na @IAAFWorldChamps ?? #tvpsport pic.twitter.com/fFcxcOBfui
— TVP Sport (@sport_tvppl) September 27, 2019
W Dausze nie startuje czterokrotna mistrzyni świata Anita Włodarczyk, która w tym roku przeszła operację kolana i koncentruje się na przygotowaniach do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Tokio. Finał odbędzie się w sobotę o godz. 18.25 polskiego czasu.
Rywalizująca na 800 m Anna Sabat zajęła dopiero piąte miejsce w swoim biegu eliminacyjnym, ale czasem 2.02,43 zakwalifikowała się do półfinału. Awans do kolejnej rundy uzyskały po trzy najszybsze z zawodniczki z każdego z biegów eliminacyjnych oraz sześć z najlepszymi czasami spośród pozostałych. W tym drugim gronie Sabat była czwarta. Półfinały zaplanowano na sobotę na godzinę 18.15, a finał - na poniedziałek na 21.10.
Aneta Konieczek nie zakwalifikowała się do finału biegu na 3000 m z przeszkodami lekkoatletycznych mistrzostw świata w Dausze. Polka czasem 9.44,96 zajęła dopiero 12. miejsce w swoim biegu eliminacyjnym.