Uznawany za wielki talent Williamson zadebiutował dopiero 23 stycznia, ale już zdążył pokazać swe umiejętności. We wtorek przekroczył granicę 30 "oczek" - trafił 10 z 17 rzutów z gry oraz 11 z 14 wolnych. Grał 28 minut.
Pierwszą kwartę zespół Pelicans przegrał 27:36, lecz w następnych był zdecydowanie lepszy. Gospodarze rozgromili rywali w trzeciej odsłonie 41:21.
Mierzący dwa metry i ważący 130 kg nastolatek dał popis skutecznej gry. Zion Williamson jest kreowany na następcę LeBrona Jamesa
Błyszczał Williamson i jednocześnie przyćmił gwiazdę Trail Blazers Damiana Lillarda. Zawodnik, który ostatnio rzucał po 40 i więcej punktów, zakończył spotkanie z dorobkiem 20. Nie trafił żadnej z czterech prób za trzy punkty.