Piłkarze trzeciego w tabeli Realu Madryt zremisowali w 34. kolejce hiszpańskiej La liga na wyjeździe 0:0 z Getafe, które jest rewelacją rozgrywek. Czwartkowy rywal "Królewskich" jest czwarty i ma realne szanse awansu do Ligi Mistrzów. Getafe nie jest żadnym potentatem, a do najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii awansowało zaledwie dwa lata temu - po spadku do Segunda Division w 2016 roku.
Mimo remisu z bardzo utytułowanym rywalem piłkarze Getafe wcale nie byli szczęśliwi po ostatnim gwizdku. Real nic wielkiego tego dnia nie pokazał. Szczególnie w drugiej połowie, gdy groźniejsi byli gospodarze. Nie zdołali jednak zdobyć bramki.
Real (65 pkt) pozostał na trzecim miejscu, natomiast Getafe (55) utrzymało czwartą lokatę, również oznaczającą grę w Lidze Mistrzów, co dla podopiecznych Jose Bordalasa byłoby ogromnym sukcesem. Mają oni taki sam dorobek punktowy jak piąta Sevilla, która w czwartek rozgromiła u siebie ostatnie w tabeli Rayo Vallecano 5:0. Getafe wyprzedza Sevillę dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich meczów.
Skrót spotkania do obejrzenia w YouTube:
Dzień wcześniej piłkarze wicelidera Atletico Madryt pokonali u siebie Valencię 3:2. Ten wynik oznacza, że prowadząca w tabeli Barcelona jeszcze nie zapewniła sobie tytułu. Ekipa z Katalonii pokonała już we wtorek na wyjeździe Alaves 2:0 i gdyby w środę Atletico przegrało, sprawa mistrzostwa kraju byłaby rozstrzygnięta.