Kibice Legii Warszawa tłumnie stawili się na wyjazdowym spotkaniu Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok. W stolicy województwa podlaskiego padł remis 1:1, ale kibice ze stolicy wskazują, że dużo więcej niż na boisku działo się także poza trybunami.
Już kilka godzin przed spotkaniem na Twitterze pojawiały się niepokojące wpisy kibiców. Według niektórych relacji, kontrola osobista była tak osobista, że niepełnosprawny kibic... musiał zdjąć protezę (!). To już chyba przesada...
Cyrk w Białymstoku. 3 godziny do meczu a na sektorze może 150 kibiców Legii. Każdy po kolei zabierany na kontrolę osobistą. Przy kilku stopniach rozbierani, zdejmują już nie tylko buty, ale i skarpety. Chłopak z grupy niepełnosprawnych musiał zdejmować protezę. Dramat.
— Małgorzata Chłopaś (@_turi) 26 października 2018
Do tych słów dołączały się kolejne osoby, skarżąc się na niemiłe traktowanie przyjezdnej ekipy kibiców.
Ciekawostka: tylko raz spotkałam się na wyjazdach z gorszym traktowaniem w trakcie kontroli osobistej niż w Białymstoku. Wiecie gdzie? W uznawanym przez jedno (!) państwo na świecie kraju czyli rosyjskiej Republice Nadniestrzańskiej. Gratulacje @Jagiellonia1920 @AgaaJagaa
— Maja Walczuk (@MajaWalczuk) 26 października 2018
Fani wyrażają swoje krytyczne opinie:
Tutaj minister sportu powinien zareagować na takie coś a do tego jakies organizacje. Jak można tak traktować ludzi a jeszcze osoby niepełnosprawne
— MichaⓁ1916 (@michalLcz73) 26 października 2018
tego nie można skomentować słownictwem powszechnie uznawanym za parlamentarne tu się cisną bardzo mocne słowa ....
— Abigail Yenn ?????????? (@AbigailAbiL3) 26 października 2018
Inni kibice po części usprawiedliwiają działanie służb, choć pod względem zdejmowania protezy przez kibica niepełnosprawnego mają podobne zdanie, jak pozostali.
Z tą protezą to już przegiecie ale niestety kibice legii maja taka nie inna opinie na ktorą pracowali latami wiec troche mnie to nie dziwi ze służby ochraniarskie tak działaja w Białymstoku
— Ryszard szubert (@Ryszardszubert1) 27 października 2018
Z drugiej strony, na sektorze kibiców gości doszło do incydentów - spalone zostały flagi.
Legia spaliła dzisiaj flagi Jagiellonii na sektorze gości w Białymstoku.
— Avanti Ultras (@avanti_ultras89) 26 października 2018
foto: @1krupson , @Pennywise1957#JAGLEG pic.twitter.com/7nq6lldiu3
Tak czy inaczej, mamy XXI wiek, rok 100-lecia odzyskania Niepodległości, a... pojednania nie widać. Chociażby jeżeli chodzi o zwykłą, polską gościnność. Szkoda, ale może chociaż nadchodzący 11 listopada zmusi co niektórych do refleksji.