Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce wygrali na wyjeździe z Barcą Lassą 32:30 w meczu siódmej kolejki Ligi Mistrzów. Poprzednio Hiszpanie przegrali u siebie... sześć lat temu, również z zespołem z Kielc.
Po fantastycznej grze piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce wygrali w Barcelonie z zespołem niepokonanym we własnej hali od 2015 roku. Kielczanie utrzymali pozycję lidera w grupie B Ligi Mistrzów.
Jesteśmy oczywiście bardzo zadowoleni z tego zwycięstwa, bo w tej hali mało kto wygrywa, a nam udało się tego dokonać. Nie popadamy jednak w hurraoptymizm, bo potrafimy grać jeszcze lepiej. Nie ustrzegliśmy się w tym meczu błędów, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Gratulacje dla całego zespołu
- powiedział trener Tałant Dujszebajew.
Jego asystent, a w przeszłości wybitny reprezentant Polski, Krzysztof Lijewski dodawał:
Zwycięstwo na tak trudnym terenie smakuje szczególnie. Graliśmy bardzo dobrze, pomimo słabszego okresu na początku. Drużyna nie pękła, a mało tego - włączyła kolejny bieg. To był jeden z naszych najlepszych meczów w tym sezonie.
To był wyjątkowy wieczór, ale to nam nie wystarczy, gdyż już w środę zagramy z @FCBhandbol w Hali Legionów!
— Łomża Vive Kielce (@kielcehandball) November 18, 2021
Halo 🇵🇱 Polsko! Chcemy zrobić to ponownie! 💥#gramyRAZEM #dawajDAWAJ #ehfcl pic.twitter.com/B9OglEBCvB
Jednym z bohaterów spotkania był bramkarz Łomży Vive Kielce - Andreas Wolff, który przyznawał:
Jestem bardzo szczęśliwy. To był pierwszy mecz od dawna w Lidze Mistrzów, gdzie tak pomogłem drużynie. To dla mnie krok do przodu. Muszę teraz zrobić kolejne, bo tylko tak pomogę w zdobyciu trofeum. Nasza obrona była dobra, a atak jak zawsze był na wysokim poziomie. Zachowaliśmy zimną krew, nawet jak mieliśmy tylko jedną bramkę przewagi. Zawsze potrafiliśmy odpowiedzieć.
Mistrzowie Polski po zwycięstwie z Barceloną z 12 punktami prowadzą w tabeli grupy B, o trzy wyprzedzając drużynę ze stolicy Katalonii. W następnej kolejce dojdzie do rewanżu. Kielecka drużyna podejmie mistrza Hiszpanii we własnej hali w środę o godz. 18.45.
Barca Lassa: Gonzalo Perez de Vargas, Leonel Maciel – Timothey N'guessan 7, Dika Mem 7, Ludovic Fabregas 5, Aleix Gomez 3, Domen Makuc 2, Aitor Arino 2, Haniel Langaro 1, Luka Cindric 1, Angel Fernandez Perez 1, Blaz Janc, Thiagus Petrus, Artur Parera Ibanez, Melvyn Richardson, Ali Zein.
Łomża Vive Kielce: Andreas Wolff – Arkadiusz Moryto 7, Dylan Nahi 6, Alex Dujshebaev 4, Szymon Sićko 4, Arciom Karalek 3, Branko Vujovic 3, Władysław Kulesz 2, Nicolas Tournat 2, Igor Karacic 1, Miguel Sanchez-Migallon, Michał Olejniczak, Haukur Thrastarson, Tomasz Gębala, Sigvaldi Gudjonsson.