Piłkarze Wigier Suwałki wygrali na wyjeździe z Rakowem Częstochowa 1:0. Choć oba miasta dzieli ponad 500 kilometrów, suwalc"> Piłkarze Wigier Suwałki wygrali na wyjeździe z Rakowem Częstochowa 1:0. Choć oba miasta dzieli ponad 500 kilometrów, suwalc">
Piłkarze Wigier Suwałki wygrali na wyjeździe z Rakowem Częstochowa 1:0. Choć oba miasta dzieli ponad 500 kilometrów, suwalczanie mogli liczyć na wsparcie... jednego kibica własnej drużyny. Fotografia z pomeczowego podziękowania za doping robi furorę w mediach społecznościowych.
Drużyna Wigier Suwałki dobrze spisuje się w tym sezonie w I lidze. Podopieczni Artura Skowronka wygrali 10 meczów, 5 zremisowali i ponieśli 7 porażek, a to wystarcza do zajmowania 5. miejsca w tabeli. W czubie tabeli zaplecza ekstraklasy panuje jednak spory ścisk, więc za kilka kolejek sytuacja może być odmienna. Jeden z kibiców Wigier Suwałki jest ze swoją drużyną na dobre i na złe, co pokazał w Częstochowie.
Wigry wygrały po golu Patryka Klimali w 90. minucie meczu. Piłkarze sprawili ogromną radość kibicowi, który przyjechał na mecz i znalazł się w klatce dla kibiców gości. Po meczu piłkarze podeszli do klatki i podziękowali mu za wspieranie na wyjeździe. Tym samym suwalczanie potwierdzili fakt, iż każdy kibic jest dla nich bardzo ważny. Taką postawę ceni się w sporcie, piłkarze innych zespołów mogą brać przykład z zespołu Wigier.
Piłkarze @wigry_suwalki dziękują jedynemu kibicowi w klatce ???? pic.twitter.com/chxIqL4PA2
— Wojciech Cygan (@wojciech_cygan) 31 marca 2018