Klepacka udała się do Tokio z drugą grupą sportowców we wtorek; nominację olimpijską otrzymała w poniedziałek.
Podróż do Tokio to nie lada podróż. Swoje trwała, dlatego Klepacka pierwszą relacje dla fanów nagrała z tamtejszej… stołówki.
W swoim stylu wypaliła, że tamtejsze pomieszczenie przypomina jej kabiny widzeń w zakładzie karnym.
- Prawie jak w kryminale, słuchawki tylko brakuje!
- mówi na nagraniu.
Pierwszy start Klepacka będzie miała już 25 lipca. Jeżeli zdoła zakwalifikować się do finałowego wyścigu, wystartuje 31 lipca w walce o medal.