We wtorek Mick Schumacher rozpoczął pierwszy test samochodu Formuły 1 dla Ferrari w Bahrajnie. Tymczasem dwukrotny mistrz świata Formuły 1 - Fernando Alonso wrócił za kierownicę McLarena. Z okazji do testów chce skorzystać również ekipa Roberta Kubicy.
Schumacher, syn siedmiokrotnego mistrza świata w F1, Michaela, jeździ dla ekipy z Maranello we wtorek, a już w środę zasiądzie za kierownicą C38 Alfa Romeo. To pierwsze poważne doświadczenie w F1 dla obecnego mistrza Europy w Formule 3 i debiutanta Formuły 2.
A Schumacher. A Ferrari. @SchumacherMick drives out for the first time for @ScuderiaFerrari #F1Testing pic.twitter.com/xGnrYBCUsr
— Formula 1 (@F1) 2 kwietnia 2019
Schumacher nie chciał się rozpraszać perspektywą swojego pierwszego testu w F1 przed weekendem, ponieważ przygotowywał się do debiutu w F2 - gdzie zdobył dwa punkty kończąc wyścigi na ósmej i szóstej pozycji.
Tymczasem do McLarena powrócił Hiszpan - Fernando Alonso. Dwukrotny mistrz świata Formuły 1 prowadzi bolid po raz pierwszy od zeszłorocznego finału sezonu w Abu Dhabi. Jako kierowca McLarena MCL34 pełni rolę doradcy zespołu, starając się pomóc w rozwoju najnowszego samochodu ekipy.
Fernando Alonso también ha hecho su primera puesta en escena al volante del McLaren MCL34. #BahrainTest #F1 pic.twitter.com/sSBOUcOmhL
— Juanjo Sáez F1 (@JuanjoSaezF1) 2 kwietnia 2019