Kontrakt Valtteriego Bottasa z Mercedesem kończy się po sezonie 2019. Fin chętnie by go przedłużył, ale nie wyklucza startów dla konkurencyjnego Ferrari. Jego oświadczenie podgrzało spekulacje dotyczące przyszłości Sebastiana Vettela. Niemiec ostatnio nie ma dobrej passy.
W poprzednim sezonie Bottas przedłużył swoją umowę z Mercedesem tylko o jeden rok. Jego menedżer starał się o dwa lata, ale nie zgodził się na to szef teamu Toto Wolff. Umowę dwuletnią podpisał natomiast mistrz świata Brytyjczyk Lewis Hamilton, którego pozycja w Mercedesie nie jest zagrożona.
Na sezon 2020 Mercedes, obok Hamiltona, może mieć do dyspozycji także swojego obecnego kierowcę testowego Francuza Estebana Ocona. Według nieoficjalnych informacji, miał on być kandydatem do ekipy Williamsa, gdzie mógł zastąpić Roberta Kubicę, ale te spekulacje zostały zdementowane przez Claire Williams.
Bottas w tym sezonie wykonuje dobrą robotę. W przyszłym zasiądzie w Ferrari?
Spot the Finn ??
— Mercedes-AMG F1 (@MercedesAMGF1) 16 lipca 2019
That’s nine podiums in 2019 for @ValtteriBottas!
His best ever start to an @F1 season ? pic.twitter.com/qgNvrUr6Ql
Na pytanie skierowane do Bottasa, gdzie chciałby jeździć, gdyby jednak odszedł z Mercedesa, Fin niespodziewanie odpowiedział, że w... Ferrari. To natychmiast wywołało we Włoszech falę spekulacji dotyczących czterokrotnego mistrza świata Niemca Sebastiana Vettela, który zdaniem włoskich mediów stracił zaufanie szefów zespołu.
Ferrari ma nowego lidera, Charles Leclerc jest coraz szybszy, zdobył uznanie kibiców Ferrari
- napisała "La Gazzetta dello Sport". "Corriere della Sera" dodaje:
Vettel nie spełnia oczekiwań, z dnia na dzień rośnie prestiż Leclerca.
Team Ferrari na razie nie dementuje medialnych spekulacji, ekipa z Maranello przypomniała tylko, że Vettel w 2017 roku przedłużył swój kontrakt na trzy lata do 2020 roku. W tym sezonie Niemiec nie jeździ zbyt pewnie i ma już tylko teoretyczne szanse na zdobycie tytułu. W ostatnim wyścigu popełnił fatalny błąd. Kolizja z Verstappenem spowodowała, że Grand Prix Wielkiej Brytanii ukończył za Robertem Kubicą, którego bolid jest nieporównywalnie gorszy od Ferrari.
Na Silverstone Vettel staranował Verstappena
Incredible idiot action by Vettel, ramming Verstappen. Crazy that Leclerc benefites from insane Vettel. Kick @sebvettelnews out of F1. #Verstappen #Vettel #BritishGP pic.twitter.com/zKtAguaCfF
— Eric Korver (@TheKurf) 14 lipca 2019