Ewa Brodnicka poniosła pierwszą porażkę na zawodowych ringach. Po niezmieszczeniu się w limicie wagi polska pięściarka przegrała jednogłośnie na punkty z Amerykanką Mikaelą Mayer walkę o mistrzostwo świata federacji WBO.
Do pierwszej porażki Brodnickiej doszło tak naprawdę już przed walką. Podczas oficjalnej ceremonii ważenia Polka nie osiągnęła limitu kategorii super piórkowej. Pięściarka w ostatniej chwili desperacko próbowała zbić wagę - ścięła nawet włosy, ale zabrakło jej 45 gramów. Oznaczało to, że Brodnicka pas straciła już przed pojedynkiem.
Mikaela Mayer vs Ewa Brodnicka in WBO women’s junior lightweight title fight 👀
— FIGHTMAG (@fightmag) November 1, 2020
Mayer scored the win by UD and became a new champion 🏆
📷 @4MikeyWilliams / @trboxing pic.twitter.com/DdeaJIsSu2
W ringu wyraźną przewagę miała Mayer, brązowa medalista amatorskich MŚ 2012 i ćwierćfinalistka igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro 2016. W czwartej rundzie pojedynek na moment się wyrównał, ale później (szósta i siódma runda) Brodnicka straciła punkty za klinczowanie. W końcówce polska pięściarka zaryzykowała, boksowała odważniej i starała się odwrócić losy pojedynku. Na wygraną na punkty nie miała już szans, bowiem zdecydowanie prowadziła rywalka.
Ostatecznie Mayer triumfowała zdecydowanie na kartach sędziowskich 99:89, 100:88 i 100:88. Tym samym zawodniczka Tymex Boxing Promotion poniosła pierwszą porażkę w zawodowej karierze.
Brodnicka w latach 2015-2016 była mistrzynią Europy w kategorii lekkiej, a od 2017 roku mistrzynią świata World Boxing Organization w niższej wadze super piórkowej. W Polsce aż pięciokrotnie obroniła tytuł, a kilka tygodni temu przyleciała do Stanów Zjednoczonych na najważniejszą walkę w karierze.