Polskim sztangista Tomasz Zieliński startujący w kategorii do 94 kg na igrzyskach w Rio, został złapany na stosowaniu niedozwolonych środków. 26-letni zawodnik jest aktualnym mistrzem Europy. Musi opuścić wioskę olimpijską.
Informacje przekazał na Twitterze reporter Polskiego Radia Rafał Bała. „Tomasz Zieliński na dopingu! Musi opuścić wioskę” - napisał dziennikarz.
Prezes PKOl Andrzej Kraśnicki, potwierdził informacje w rozmowie z Eurosportem.
Na razie brak więcej szczegółów w tej sprawie.
Tomasz Zieliński spotkał się dziś z dziennikarzami, już po ujawnieniu informacji o dopingu.
Chyba mi się to śni, brak mi słów. Musiał być popełniony jakiś błąd w sztuce. Przez 10 lat trenowałem dla naszego kraju, 20 lat spędziłem na treningach i nigdy się nie dopingowałem. I nagle wyskakują mi z taką informacją. Miałem trzy kontrole przed przyjazdem do Rio i wszystkie były negatywne. Nawet godziny nie spędziłem w wiosce i od razu zostałem wzięty na kontrolę. 6 sierpnia dowiedziałem się, że próbka była pozytywna
- powiedział sportowiec.
Źródło: twitter.com,polskieradio.pl,Eurosport
#doping
#Rio de Janerio
#igrzyska
Marek Nowicki