Ponad 3,2 tys. roślin konopi innych niż włókniste i 6 kilogramów gotowego suszu o czarnorynkowej wartości około 3,5 miliona złotych zabezpieczyli stołeczni policjanci - poinformował asp. sztab. Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji. Zatrzymano dwóch obywateli Chin.
Jak przekazał Mrozek, nielegalny proceder odbywał się w powiecie piaseczyńskim.
"Wszystko wskazywało na to, że w budynku, w którym wcześniej mieściła się siedziba firmy, może znajdować się plantacja konopi innych niż włókniste"
- powiedział policjant. Jak dodał, "z informacji funkcjonariuszy wynikało także, że nielegalną uprawą prawdopodobnie zajmują się mężczyźni pochodzący z Azji".
Wyjaśnił, że nad tą sprawą przez kilka tygodni pracowali policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową. Na posesji "na poziomie piwnicy i garażu funkcjonariusze odkryli nielegalną plantację konopi innych niż włókniste". "Uprawę roślin wspomagał system sterowania elektronicznego zarządzający nawodnieniem, oświetleniem oraz temperaturą" - dodał policjant. W pomieszczeniu na były ustawione doniczki z rozsadnikami krzewów i znaczna ilość suszu roślinnego.
Podczas akcji śledczy zabezpieczyli ponad 3,2 tys. konopi innych niż włókniste, z których można wytworzyć około 200 kilogramów marihuany. Przejęli też 6 kilogramów gotowego suszu, którego czarnorynkowa wartość wynosi ponad 3,5 miliona złotych.
W związku z tą sprawą zostało zatrzymanych dwóch obywateli Chin. "Jak ustalili policjanci, 61-letni mężczyzna miał opiekować się uprawą, natomiast 43-latek - przewozić gotowy susz do magazynu na terenie Warszawy, gdzie prawdopodobnie był on pakowany i wysyłany do krajów na terenie Europy" - przekazał policjant. Według śledczych, w ostatnim czasie z tej posesji wysłano dwie paczki z narkotykami do Hiszpanii.
Mrozek poinformował, że policjanci nawiązali współpracę z kolegami z Hiszpanii.
"Okazało się, że w przesłanych z Warszawy przesyłkach znajdowały się nasiona konopi oraz sprzęt i przedmioty służące do ich uprawy"
- dodał.
Zatrzymani obywatele Chin usłyszeli w Prokuraturze Rejonowej w Piasecznie zarzuty uprawy konopi innych niż włókniste i wytwarzania środków odurzających. Dodatkowo 43-latkowi zarzucono przerobienia paszportu Republiki Chińskiej. Obaj zostali tymczasowo aresztowani przez sąd. Grożą im co najmniej 3 lata więzienia.
Według śledczych sprawa ma "charakter rozwojowy".