Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Zdumiewające słowa polityka Koalicji Obywatelskiej u Rachonia. Andruszkiewicz: To bardzo przykre

Poseł Koalicji Obywatelskiej Czesław Mroczek w dzisiejszym programie "Minęła 20" przyznał, że porównywanie sytuacji z czasów stanu wojennego do obecnej sytuacji w Polsce jest uprawnione pod kątem "opresyjnej władzy". - To jest bardzo przykre - skomentował przysłuchujący się tym słowom minister Adam Andruszkiewicz.

Adam Andruszkiewicz, Michał Rachoń, Czesław Mroczek
Adam Andruszkiewicz, Michał Rachoń, Czesław Mroczek
fot. TVP Info

Stosowne porównanie? Poseł PO: Tak

W 39. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce niektórzy politycy, reprezentujący sejmową opozycję, postanowili porównać sytuację z 1981 roku do czasów obecnych. Padły słowa, że takie porównania są absolutnie skandaliczne:

W dzisiejszym programie "Minęła 20" redaktor Michał Rachoń gościł m.in. Czesława Mroczka z Platformy Obywatelskiej, który w latach 80. XX wieku był działaczem "Solidarności". 

- Pamiętając o wszystkich, którzy zapłacili cenę najwyższą, własnego życia, zdrowia, pamiętać trzeba o wszystkich, którzy nie byli na bezpośrednim froncie walki, nie uczestniczyli czynnie we wszystkich akcjach, ale po prostu się bardzo przyzwoicie w życiu zachowywali, byli wierni zasadom, nie robili karier za koneksje, umowy z tą władzą. Ten opór wielki społeczny mogliśmy zobaczyć w 1989 roku w wyborach. Ludzie pokazali, co sądzą o tej władzy, wysłali ją w kosmos 

- powiedział Mroczek.

"Politycy w wolnej Polsce twierdzą, że policja wolnego państwa polskiego to ZOMO" - przypomniał redaktor Michał Rachoń, pytając posła Mroczka czy to odpowiednie porównanie.

- Jeżeli chodzi o porównanie tych wydarzeń, to w tych wypowiedziach, które pan zacytował, chyba nikt tego nie zrobił. Mówimy, że przez większość rocznic stanu wojennego patrzyliśmy na te sceny, które Pan nam pokazuje. A symbolem wczorajszej rocznicy stał się obrazek, gdzie domu Jarosława Kaczyńskiego bronią niesamowite siły policji... Władza, która chroni się przed własnymi obywatelami, to jest władza opresyjna

- stwierdził Mroczek.

Uważa Pan, że to porównanie stosowne? - dopytywał redaktor Rachoń swojego gościa.

- Opresyjnej władzy? Tak

- odpowiedział były minister w rządzie PO-PSL. 

PO przywróciła komunistów do polityki

Do tego stwierdzenia Czesława Mroczka odniósł się sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Adam Andruszkiewicz. Minister nie mógł uwierzyć w to, co właśnie usłyszał. 

- To jest bardzo przykre. Nie wyobrażam sobie, żebym 13 grudnia poszedł pod pański dom. Miejmy do siebie szacunek, jeżeli go nie macie, to wasz wielki problem. Porównywanie dzisiejszych czasów wolnej Polski, demokratycznego państwa, gdzie każdy obywatel ma równe prawa do czasów komuny, gdzie sowieckie pachołki ubrane w mundury mordowały ludzi na ulicach jest przejawem dwóch skrajności - takiej, że po prostu plujecie w twarz ofiarom komunizmu, a po drugie osoby, które tak robią, wymagają chyba wizyty lekarskiej, interwencji psychiatry, bo na psychologa już chyba za późno

- podkreślił. 

- Porównywanie tej sytuacji do stanu wojennego, jest smutne. Pan Borys Budka tę sytuację de facto porównuje, przekracza wszelkie granice

- dodał Andruszkiewicz, po czym przypomniał:

PO przywróciła komunistów do polskiej polityki, zapraszając ich na listy do Parlamentu Europejskiego i to wysokich rangą komunistycznych aparatczyków. Było tak, że pod rządami PO pan Jaruzelski, który ma krew polską na rękach, był fetowany w studiu przez Tomasza Lisa, gdzie Polacy musieli go oglądać i jeszcze go słuchać. To sytuacja skrajnie skandaliczna. Pamiętamy też w kontekście emerytur esbeckich, jak PO broniła przywilejów esbeckich. Platforma stanęła po stronie SB, płatnych pachołków, zdrajców Rzeczpospolitej!

 



Źródło: niezalezna.pl

#Adam Andruszkiewicz #Czesław Mroczek

Michał Kowalczyk