Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia zdecydował dzisiaj o trzymiesięcznym areszcie dla dwóch osób zatrzymanych przez CBA w związku z zarzutami korupcyjnymi w GetBack. Wobec pozostałych dwojga pozwolił na wpłatę poręczenia.
O areszt wobec zatrzymanych wniosła do sądu Prokuratura Regionalna w Warszawie. Wobec piątej zatrzymanej osoby - Dariusza S. - prokuratura uznała, że wystarczające będzie poręczenie majątkowe w wysokości 1 mln zł, zakaz opuszczania kraju i dozór policji
- powiedziała w rozmowie z PAP rzeczniczka prasowa tej prokuratury Agnieszka Zabłocka-Konopka.
Dodała, że prokuratura zaskarży decyzję sądu o warunkowym wypuszczeniu z aresztu dwóch osób i wystąpi o wstrzymanie tych decyzji sądu.
Zatrzymani przez agentów warszawskiej delegatury CBA to troje wiceprezesów GetBack oraz dwie inne osoby. Prokuratura postawiła im zarzuty m.in. działania na szkodę spółki - szkodę wielkich rozmiarów - w zamian za osiągnięcie korzyści majątkowych, zagarnięcie kwot wielkich rozmiarów, poświadczenie nieprawdy, posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami jak oryginalnymi.
Podejrzani to była wiceprezes zarządu GetBack Anna P., b. członkowie zarządu firmy: Marek P. i Bożena S., jej brat Dariusz S. oraz Kinga M.-P. - osoba, która w styczniu 2018 r. podpisała z przedstawicielami zarządu GetBack pozorną umowę wyrządzającą szkodę spółce.
Sąd dla Warszawy-Śródmieścia zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec Anny P. i Kingi M.-P. Wobec Bożeny S. i Marka P. pozwolił na wpłatę kaucji.