Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

„Zaoranie roku”. Oto wideo, na którym Mariusz Kamiński „rozjeżdża” Pawła Wojtunika

Były szef CBA Paweł Wojtunik, „w czasie niedzielnego spaceru” po Białobrzegach w „asyście” dziennikarzy TVN i \"Newsweeka\", wszedł na spotkanie otwarte z koordynatorem służb specjalnych Mariuszem Kamińskim. Zadał wiceszefowi PiS kilka „niewygodnych” w jego ocenie pytań. Wojtunik usłyszał wtedy: - I Pan ma czelność patrzeć mi w oczy?. „Brawo dla ministra Kamińskiego!”, „Dla mnie na ten czas zaoranie roku” – ocenili starcie słowne internauci.

Paweł Wojtunik
Paweł Wojtunik
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

W niedzielę w kilkunastu miastach w Polsce odbyły się spotkania z wyborcami polityków Prawa i Sprawiedliwości, między innymi z premierem Mateuszem Morawieckim, prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim i marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim.

Jak podało TVN, „w czasie niedzielnego spaceru po Białobrzegach” na spotkanie otwarte z wiceprezesem PiS Mariuszem Kamińskim wszedł były szef CBA za rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz. Wszedł i zadał pytanie o nagrody w rządzie. Później w dogrywce „Jeden na jeden” w tvn24.pl Wojtnik opowiedział swoją wersję wydarzeń.

To nie była odpowiedź, to było wiadro pomyj i generalnie sprowadzało się do tego, że jestem niegodny

- powiedział.

Nie zamierzałem zadawać tam żadnych pytań, natomiast na spotkaniu były poruszane miałkie problemy finansowe dotyczące takich codziennych problemów ludzi i uznałem, że zadam pytanie, czy pan minister Kamiński poinformował o fakcie otrzymywania premii, czy zauważył w ogóle cokolwiek niestosownego i podjął jakieś działania

- dodał były szef CBA.

Cóż takiego usłyszał w odpowiedzi na swoje pytania Wojtunik?

Nie chciałem o tym mówić i nie mówię o tym publicznie. Natomiast w 2009 r. kiedy Donald Tusk wyrzucił mnie z funkcji (szefa - red.) CBA, a ten pan (tzn. Wojtunik - red.) zastąpił mnie, to ten pan chciał, abym milczał. Abym dalej uznał, że jestem funkcjonariuszem CBA. Dalej wysyłano mi co miesiąc pensje jako szefa CBA mimo, że zostałem wyrzucony z funkcji

- mówił Mariusz Kamiński.

Ja tę wysoką pensję szefa CBA co miesiąc odsyłałem panu Wojtunikowi. Tak, panie Wojtunik? Miesiąc w miesiąc. Po roku z mediów dowiedziałem się, że ten pan wyrzucił mnie z CBA i wysłał mi 130 tys. zł mojej rocznej pensji. Tego samego dnia, kiedy otrzymałem od pana Wojtunika 130 tys. zł, odesłałem wszystko na Caritas. (…)

Wtedy była powóź. Wtedy państwo PO nie było w stanie efektywnie pomóc ludziom, którzy stracili swój dobytek. Te 130 tys. zł, jak zaznaczyłem, proszę w całości przekazać dla powodzian. (…) A od tej kwoty zapłaciłem w następnym roku kilkanaście tysięcy złotych należnego państwu podatku. I pan nie ma moralnego prawa pouczać mnie ani kogokolwiek co to są pieniądze publiczne. (...) Pan, panie Wojtunik, ma czelność patrzeć mi w oczy i przyjść na to spotkanie?

- zapytał retorycznie koordynatorem służb specjalnych.

Na spotkanie z min. Kamińskim przeszył Wojtunik z ekipą TVN i zadał pytanie o nagrody. Kamiński mocno mu odpowiada: Oddawałem pensje, które mi pan wysyłał! Oddałem 130 tys. zł odprawy na powodzian; Pan nie ma moralnego prawa mnie pouczać! CAŁOŚĆ odpowiedz: https://t.co/eygTcB4SkU pic.twitter.com/gepwYtCvNd

— Waldemar Kowal_2 (@waldemar_kowal) 16 kwietnia 2018

Dialog podczas niedzielnego spotkania ocenili również internauci…

Dla mnie na ten czas zaoranie roku????????????????????????

— Radosław Kuleta (@kuleta_radek) 16 kwietnia 2018

Mario twardy zawodnik. Szkoda, że nie ma takich wielu. Tacy ludzie są ostoją Państwa.

— AdamNieznaj (@adam_nieznaj) 16 kwietnia 2018

Pierwszy raz widzę wnerwionego ministra Kamińskiego. No @Platforma_org myślę,że żarty się skończyły. PO całości się skończyły. Czym prędzej zgłaszajcie się na świadków koronnych żeby tyłki ratować. ????

— Taplarski Dziad (@Taplarski_Dziad) 16 kwietnia 2018

Brawo dla min Kamińskiego ????????????????????????

— Dorota Maj (@DorotaM30) 16 kwietnia 2018

Na spotkanie z min. Mariuszem Kamińskim przyszedł P. Wojtunik, by pytać o premie.
Min. Kamiński przypomniał mu jak po aferze hazardowej wielokrotnie odsyłał pieniądze z CBA, a w końcu przekazał je dla powodzian.
Głosy z sali: "Przed komisją Amber Gold nie był tak wygadany" ???? pic.twitter.com/oejYfE1phu

— Radosław Fogiel (@radekfogiel) 15 kwietnia 2018

W tvn obcięli kawałek o odesłaniu kasy....puścili dopiero od slow ,,pan nie ma prawa mnie pouczac" https://t.co/RrFehawtJm

— Agnieszka (@Jatanka) 16 kwietnia 2018

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl, tvn24,cda.pl

#Kamiński #Wojtunik #Twitter

redakcja