Jeszcze niedawno politycy Platformy Obywatelskiej nie chcieli wyborów korespondencyjnych - jak sami twierdzili - w trosce o zdrowie Polaków. Padały nawet słowa o "zabójczych kopertach". Minął miesiąc i w najlepsze trwa zbiórka podpisów poparcia dla kandydata-dublera Rafała Trzaskowskiego. Jak widać na załączonych zdjęciach, ciężko mówić o zachowanych zasadach bezpieczeństwa.
Politycy Platformy Obywatelskiej za wszelką cenę nie chcieli dopuścić do wyborów korespondencyjnych, które miały odbyć się 10 maja. Z ust marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego padły nawet słowa o "zabójczych kopertach". Mówiono też o "śmiercionośnych listonoszach". Narracja zmieniła się, gdy do wyborów nie doszło - Platforma zmieniła kandydata, a dziś... rozpoczęła się zbiórka podpisów.
Okazuje się, że "zabójcze" dla polityków Platformy Obywatelskiej nie są już listy, na których składane są podpisy poparcia dla Rafała Trzaskowskiego. Mało tego, na zdjęciach i nagraniach umieszczonych w internecie widać, że nie jest zachowywany sugerowany przez rząd społeczny dystans.
Takie zdjęcie wrzucił do sieci Waldemar Sługocki...
Działamy 💪Dzisiaj Warszawa, a za moment również w Lubuskiem! @trzaskowski_ #Trzaskowski2020 pic.twitter.com/8OEaAs6nRu
— Waldemar Sługocki🇵🇱🇪🇺 (@WSlugocki) June 3, 2020
... a takie Kamila Gasiuk-Pihowicz:
Potrzebna jest maksymalna mobilizacja!
— Kamila Gasiuk-Pihowicz (@Gasiuk_Pihowicz) June 3, 2020
Zapraszamy wszystkich do składania podpisów.
A kiedy sami podpiszecie się pod listą poparcia dla Rafała namówcie przyjaciół, znajomych, rodzinę, sąsiadów!
Czas goni!
Liczy się każdy podpis!#Trzaskowski2020 pic.twitter.com/1WazHelXU1
A to już Piaseczno i tłumy podczas składania podpisów na listach. Jak widać, ciężko o zachowanie dystansu podczas takiego zgromadzenia. Wiele osób podpisujących się na listach nie ma rękawiczek. Mało tego, politycy PO zachęcają do mobilizacji i zbierania podpisów wśród znajomych.
✌️ Zmiana nie dokona się sama, dziękujemy za zaangażanie! Dziś ruszyła wielka akcja zbierania podpisów #PodpiszDlaRafała. Zobaczcie, ile nas jest na placu Piłsudskiego w Piasecznie. Chodźcie do nas! #Trzaskowski2020 pic.twitter.com/yXkDZ9lVga
— Trzaskowski2020 (@trzaskowski2020) June 3, 2020
Każdy podpis ma znaczenie! Dziękujemy mieszkańcom Piaseczna za poparcie @trzaskowski_! 🔥#Trzaskowski2020 #PodpiszDlaRafała pic.twitter.com/HnxPaXu3vI
— Trzaskowski2020 (@trzaskowski2020) June 3, 2020
Internauci również z zadziwieniem komentują zmianę nastawienia w szeregach Platformy Obywatelskiej po tym, jak dokonano podmiany kandydata:
Wszyscy powinni sobie przypomnieć, że podobnie jak "zabójcze" były koperty tak i też mogą być "zabójcze" karty na których będą zbierane podpisy pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego.
— Wojciech Horwat💯🇵🇱✝️ (@WojciechHorwat) June 3, 2020
Podpisy są zbierane na listach z 15 rubrykami. Policzcie ile razy zostaną dotknięte przez:
— Daniel Liszkiewicz (@Dan_Liszkiewicz) June 3, 2020
▪️zbierających
▪️podpisujących
I porównajcie to z narracją o #zabójczekoperty. Jeżeli list miał być zabójcą, to taka lista, to seryjny morderca. https://t.co/1Xi5tNN13c
Ale jak to ...
— Brat Wodza 🇵🇱 (@BratWodza) June 3, 2020
Przecież #WyboryPrezydenckie2020 w maju miały ZABIJAĆ
Pierwszy CUD w kampanii wyborczej ...#AwaryjnyKandydat #DUBLER2020 sprawił że NAGLE #ZabójczeKoperty zmieniły się w bezpieczne POdpisy ? pic.twitter.com/HXAEpkhK8b