- Oficjalna wizyta prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie przyniesie ważne decyzje w sprawie dalszego wsparcia wojskowego dla Ukrainy w jej wojnie przeciwko Rosji, bezpieczeństwa w regionie i podkreśli ludzki wymiar stosunków z Polską – ocenił ukraiński politolog Ołeksandr Musijenko. Zwrócił również uwagę, że oba kraje stoją przed tym samym niebezpieczeństwem, którym jest zapowiedź rozmieszczenia na Białorusi rosyjskiej broni jądrowej.
- Po niedawnej rozmowie telefonicznej z prezydentem Polski Andrzejem Dudą Zełenski informował, że jej tematem były potrzeby obronne Ukrainy i wspólne wysiłki dyplomatyczne, które mają być podjęte w najbliższym czasie
„Sądzę, że te ważne wydarzenia i wysiłki, o których mówił Zełenski, odnosiły się właśnie do jego wizyty w Polsce” – dodał.
Ekspert, który kieruje kijowskim Centrum Badań Wojskowych i Prawnych wskazał, że Polska jest bardzo istotnym partnerem Ukrainy w dostawach uzbrojenia.
- Polska jest ważna jako partner, który dostarczał i planuje dostarczać ogromną ilość broni. Mówię tu m.in. o deklaracjach przekazania przez Polskę czołgów Twardy oraz samobieżnych armatohaubicach Krab. Polska jest również ogromnym hubem logistyczny dla sprzętu, który wykorzystuje nasza armia na froncie
Zwrócił uwagę, że oba kraje stoją przed tym samym niebezpieczeństwem, którym jest zapowiedź rozmieszczenia na Białorusi rosyjskiej broni jądrowej.
„To są ogromne wyzwania w dziedzinie bezpieczeństwa, które rosną w związku z decyzją o rozmieszczeniu na Białorusi broni jądrowej Rosji. To wywołuje bardzo poważne reakcje w Polsce” – powiedział.
Zdaniem politologa istotne jest wsparcie dla Ukrainy ze strony Polski na arenie międzynarodowej. W jego ocenie o wartości wzajemnych relacji świadczy zarówno mnogość kontaktów na najwyższym szczeblu, co i ludzki wymiar stosunków między dwoma państwami.
- Ten głęboki ludzki wymiar charakteryzuje dziś stosunki ukraińsko-polskie. Podczas wizyty Zełenskiego w Warszawie zaplanowano spotkanie z obywatelami Ukrainy, którzy mieszkają w Polsce i z Polskami, co pokazuje, że w tym trudnym roku staliśmy się sobie o wiele bliżsi jako społeczeństwa
W planach jest też jego spotkanie z Polakami i mieszkającymi w Polsce Ukraińcami, które odbędzie się na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie.