Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Wyjątkowy tupet zwolennika opozycji. Po odwołaniu z komisji, deklaruje: „Idę do nich jako mąż zaufania”

Komisarz wyborczy w Szczecinie podjął decyzję o natychmiastowym odwołaniu Łukasza Olejnika z funkcji przewodniczącego jednej z Obwodowych Komisji Wyborczych po tym, jak ten przybył do lokalu wyborczego w koszulce z napisem "konstytucja". Mężczyzna zdążył już skomentować sytuację na Facebooku. "Zaraz idę do nich jako mąż zaufania i będę przy liczeniu głosów do końca pracy komisji. Szach mat" - czytamy we wpisie.

Facebook/@PrawicowySzczecin

Decyzję w sprawie podjął sędzia Jacek Szreder. Podstawą odwołania było naruszenie art. 184 paragraf 1. kodeksu wyborczego, mówiącego o "nierzetelnym wykonywaniu swoich obowiązków" oraz paragrafu 2. kodeksu wyborczego, mówiącego o "antagonizowaniu członków komisji i stawianiu pod znakiem zapytania wspólnego liczenia głosów".

Sprawa dotyczy Obwodowej Komisji Wyborczej nr 168 z siedzibą w Szkole Podstawowej nr 7 w Szczecinie. Przewodniczący Łukasz Olejnik przybył do lokalu wyborczego w koszulce z grafiką, w której użyto słowo „konstytucja”. Zajście zgłosili portalowi Niezalezna.pl tam głosujący. W sprawie interweniował Ruch Kontroli Wyborów.

Mężczyzna odniósł się do swojego odwołania we wpisie na Facebooku. Jak przekonuje, "prawo ani kodeks wyborczy nie zostały złamane".

"Poprzednio przy pracy w komisji byłem tak ubrany i nie było problemów poza tymi od zwolenników wiadomej opcji"

- przekonuje, nawiązując do pierwszej tury wyborów prezydenckich sprzed dwóch tygodni.

Już wtedy w lokalu wyborczym pojawiła się policja. Ponadto oficjalną skargę na postawę przewodniczącego złożyli obserwatorzy społeczni z ramienia Ruchu Kontroli Wyborów. Pod koniec dnia, mężczyzna został odwołany z funkcji większością głosów zasiadających w komisji.

Jak czytamy dalej we wpisie, mężczyzna nie zamierza opuścić lokalu.

"Mam prawo się odwołać ale chyba zrobię co innego. Zaraz idę do nich jako mąż zaufania i będę przy liczeniu głosów do końca pracy komisji. Szach mat"

- wskazuje publikując to pod pseudonimem "Antek Maciarenko".

 

 



Źródło: niezalezna.pl, Facebook

#Łukasz Olejnik #wybory prezydenckie #naruszenie ciszy wyborczej #cisza wyborcza #agitacja

am