W okolicy przystanku kolejowego Warszawa Gocławek w lokomotywę pociągu Intercity uderzyła koparka. Z kolei inny skład PKP Intercity został skierowany na niewłaściwy tor. Występują utrudnienia w ruchu kolejowym.
"Dziś koło godz. 7 na szlaku Warszawa Wschodnia-Warszawa Wawer pracująca przy torach koparka uderzyła w lokomotywę pociągu 'Chełmianin', który jechał z Warszawy do Chełma" - poinformowała Marta Ziemska z biura prasowego PKP Intercity.
Przekazała, że nikomu z pasażerów i załogi nic się nie stało. Natomiast uszkodzona została lokomotywa. "Pociąg wjechał na stację Warszawa Wawer i tam pasażerowie oczekują na pociąg 'Kochanowski', który zabierze ich do Lublina. Natomiast osoby, które dalej jadą do Chełma w Lublinie będą mogły skorzystać z pociągu regionalnego i tam jest ustalone honorowanie naszych biletów" - podała Ziemska.
O godz. 7.48 przywrócono rozkładową jazdę pociągów. "Podróżni muszą jeszcze liczyć się z ewentualnymi zmianami w rozkładzie. Informacje podawane są na stacjach i przystankach. Prosimy o zwracanie uwagi na komunikaty. Za zabezpieczenie placu budowy odpowiada wykonawca prac, który odpowiedzialny jest za zachowanie wszelkich zasad bezpieczeństwa. Przyczyny wydarzenia zbada komisja kolejowa" - wyjaśniły PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
To nie jedyne piątkowe wydarzenie z udziałem pociągu Intercity. Skład relacji Lublin–Wrocław został, bowiem skierowany na niewłaściwy tor i zamiast na Warszawę Gdańską został wysłany na Warszawę Wschodnią. "Pociąg został skierowany mylnie na niewłaściwy tor, ale maszynista zatrzymał się na rozjazdach i poinformował o tym fakcie dyżurnego. To powoduje opóźnienia pociągów" - poinformowała Ziemska.
Dodała, że w przypadku takich zdarzeń również będzie to wyjaśniała komisja kolejowa.
"Nie było zagrożenia dla pasażerów. Pociąg wycofano w kierunku Warszawy Gdańskiej i przyjechał na stację z ok. 30 minutowym opóźnieniem. Powołana została komisja kolejowa, która zbada przyczyny zdarzenia" - podały z kolei PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Występują utrudnienia w ruchu.