Mieszkankę warszawskich Bielan, która wyszła na spacer z psem do parku spotkała niespodzianka. Jej czworonóg wywąchał w trawie... egzotyczną jaszczurkę - agamę brodatą. Gadem zaopiekowali się już strażnicy miejscy z Ekopatrolu.
Mieszkanka osiedla Słodowiec wyszła ze swoim psem do parku przy ulicy Perzyńskiego. Podczas spaceru kobieta zauważyła dziwne zachowanie czworonoga.
Gdy podeszła do niego, zauważyła, że pies wytropił w trawie sporej wielkości jaszczurkę. Gad był jasnego koloru i miał liczne kolce na ciele. Kobieta wezwała strażników miejskich z Ekopatrolu, którzy wyjaśnili, że to dorosła agama brodata.
Funkcjonariusze zabrali jaszczurkę do pojemnika i przewieźli do Centrum CITES w warszawskim zoo.
Agama brodata występuje wyłącznie w Australii. Choć jej wygląd może odstraszać, w rzeczywistości jest zwierzęciem całkowicie niegroźnym dla człowieka. Potrafi się doskonale wspinać, dlatego spotykana jest zarówno na lądzie, jak i na formacjach skalnych, drzewach i krzewach. Jest popularnym gadem hodowanym w terrariach.
Zwykle poruszają się na czterech łapach ale są też w stanie biec na dwóch. Robią tak, gdy czują się zagrożone lub ścigają zdobycz. Dorosłe osobniki są w stanie biec z prędkością nawet 14 km/h.