Rafalala już po wyłączeniu telefonu miał grozić nastolatce przemocą, grozić, że "następnym razem powybija jej zęby"
Reklama
– czytamy na DoRzeczy.pl.
Portal dowiedział się również, że funkcjonariusze policji ustalili, iż transseksualista po nagłośnieniu ataku na dziecko, szukał w internecie informacji na temat dziewczynki, próbując poznać jej personalia.
Rafalala - znany lewacki transseksualista - zaatakował w centrum Warszawy kilkunastoletnią dziewczynę, która miała rzekomo się z niego śmiać. W sieci pojawiło się nagranie ze skandalicznego ataku:
(Uwaga! Na filmie padają słowa wulgarne)
Agresywny facet przebrany za kobiete biega po ulicach Warszawy i ciagle atakuje ludzi.Tym razem zaatakowal mloda dziewczynke. Czy ktos kiedys zamknie tego typa?
— BasedPoland (@BasedPoland) 14 kwietnia 2018
Polish celebrity transsexual attacks young girl for laughing.
This person has a history of violent attacks on people pic.twitter.com/RSX7UT8w5k
Do sprawy odniósł się już szef MSWiA. Na Twitterze minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński wyraźnie wskazał, że bycie "ulubieńcem celebrytów" nie zwalnia z przestrzegania prawa.
Trwają czynnności @PolskaPolicja w tej sprawie. Fakt, że ktoś jest hołubionym przez celebrytów i niektóre media wulgarnym i agresywnym transwestytą nie immunizuje go przed konsekwencjach prawnymi jeżeli łamie prawo.
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 15 kwietnia 2018