58-letni samorządowiec, pełniący funkcję wójta od 1998 roku, został po raz pierwszy zatrzymany 13 listopada w Płocku. O tym, że może kierować pojazdem pod wpływem alkoholu, zawiadomił policję świadek jadący za jego autem.
Ponad 2 promile i utrata prawa jazdy
Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Pobrano również krew do dalszych badań toksykologicznych. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku Bartosz Maliszewski, w sprawie prowadzone jest dochodzenie, choć nie ogłoszono jeszcze postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Po przeprowadzeniu czynności Dariusz K. został zwolniony pod opiekę rodziny, a jego samochód odebrała inna osoba. Wójt stracił jednak prawo jazdy.
Mimo zatrzymania prawa jazdy, 14 listopada Dariusz K. ponownie prowadził samochód w Płocku. Tym razem również doszło do zatrzymania po zawiadomieniu. Badanie alkomatem wykazało prawie 0,4 promila alkoholu.
Marcin Policiewicz, szef Prokuratury Rejonowej w Płocku, wyjaśnił różnicę między oboma zatrzymaniami. – Stężenie alkoholu w tym przypadku wskazywało już nie na stan nietrzeźwości, a po spożyciu – podkreślił prokurator.
Sprawa trafi do sądu
Jak poinformowała rzeczniczka płockiej policji podkomisarz Monika Jakubowska, w przypadku drugiego zatrzymania sprawa trafi bezpośrednio do sądu. Wójt kierował bowiem pojazdem po alkoholu bez uprawnień. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo za jazdę bez prawa jazdy grozi grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
W czwartek nie udało się skontaktować z Dariuszem K. W Urzędzie Gminy Gozdowo przekazano, że wójta nie ma w pracy i już w tym miesiącu nie pojawi się w urzędzie. Nie podano jednak powodów jego nieobecności.
Prokuratura czeka obecnie na wyniki szczegółowych badań krwi, po których zostaną podjęte dalsze czynności w sprawie. Dariusz K. zostanie wezwany na przesłuchanie.