Lokalni policjanci otrzymali zgłoszenie z informacją o tym, że ktoś obcy najprawdopodobniej przebywa w domu podczas nieobecności mieszkańców.
- Policjanci z posterunku w Siedliszczu, którzy przyjechali na wezwanie, zwrócili uwagę na wyłamane okno. Gdy weszli do środka z w jednym z pomieszczeń zatrzymali 23-letniego mężczyznę – relacjonuje policja.
Włamywacz przygotował już sobie nawet odzież i sprzęt elektroniczny, który planował wynieść. Jego plan nie powiódł się, ponieważ usłyszawszy dochodzące z zewnątrz odgłosy złodziej postanowił się... schować. Najwyraźniej nie był zbyt dobry w zabawie w chowanego, bowiem za kryjówkę obrał sobie... wersalkę. Tam właśnie znaleźli go policjanci.
Pokrzywdzony oszacował wartość strat na łączną kwotę 1000 złotych. Włamywacz usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 10.