- Metropolita krakowski jest drugim po prymasie tysiąclecia Stefanie Wyszyńskim, który powiedział 'non possumus'. Prymas tysiąclecia powiedział to "czerwonej zarazie", arcybiskup Jędraszewski – obcej nam ideologii, gangrenie i zarazie LGBT – powiedział dzisiaj podczas wiecu wsparcia dla abp. Marka Jędraszewskiego, były opozycjonista, Ryszard Majdzik. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, powołując się na służby porządkowe, w dzisiejszym krakowskim wiecu wzięło udział ok. 3000 osób.
Około 3 tys. osób, według służb porządkowych, uczestniczyło w popołudniowym spotkaniu przed oknem papieskim krakowskiej kurii przy ul. Franciszkańskiej. Wśród wiernych byli m.in. przedstawiciele klubów "Gazety Polskiej", "Naszego Dziennika", Stowarzyszenia im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie. Mieli flagi Polski i papieskie, modlili się, śpiewali pieśni religijne, "100 lat, 100 lat", "Jesteśmy z tobą", "A my wom zycymy", a także hymn Polski. Skandowali "Dziękujemy, dziękujemy". Na ścianie kurii zawisł baner ze słowami Jana Pawła II: "Od Tatr po Bałtyk brońcie krzyża".
Wśród tłumu modlących się byli m.in. wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki i wicemarszałek Senatu Marek Pęk.
My chcemy Boga śpiewają na Franciszkańskiej 3 pic.twitter.com/sEFP0yH1jH
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) 10 sierpnia 2019
- Krakowianie i nie tylko, bo spotykam tu osoby z różnych stron Polski, np. przed chwilą znajomych z Gdańska, przyjechali wyrazić swój szacunek i swoje poparcie dla arcybiskupa Krakowa
– powiedział Polskiej Agencji Prasowej Ryszard Terlecki. W jego ocenie, postawa metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego, ale i obecność wiernych przed krakowską kurią, pokazują "przywiązanie do naszej wiary, tradycji, ojczyzny" i są "próbą stawiania oporu lewicowej rewolucji, którą próbuje się zaszczepić w Polsce".
Prezes klubów "Gazety Polskiej" Ryszard Kapuściński i były działacz antykomunistyczny Ryszard Majdzik powiedzieli PAP, że sobotnie spotkanie poparcia dla abp. Jędraszewskiego zorganizowali "katolicy wierni tradycji chrześcijańskiej".
#Krakow wiec poparcia dla arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. pic.twitter.com/mmsSIpaaO8
— Daniel Liszkiewicz (@Dan_Liszkiewicz) 10 sierpnia 2019
- Jesteśmy tutaj, żeby arcybiskup Marek Jędraszewski wiedział, że Polacy stoją za nim. Arcybiskup został bezprzykładnie zaatakowany, bo powiedział prawdę o neomarksizmie, który rodzi się w umysłach młodych ludzi, dających się podpuścić ludziom, których ideologia jest sprzeczna z chrześcijaństwem, katolicyzmem, z tym wszystkim, z czym kojarzy się Polska
– podkreślił Ryszard Kapuściński.
Z kolei Ryszard Majdzik zaznaczył, że jest jego "obowiązkiem" bronić abp. Jędraszewskiego. Jak dodał, metropolita krakowski jest "drugim po prymasie tysiąclecia Stefanie Wyszyńskim, który powiedział 'non possumus' (pol. nie możemy).
- Prymas tysiąclecia powiedział to "czerwonej zarazie", arcybiskup Jędraszewski – obcej nam ideologii, gangrenie i zarazie LGBT
– mówił były działacz antykomunistyczny.
1 sierpnia w 75. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego abp Marek Jędraszewski w homilii wygłoszonej w krakowskiej bazylice Mariackiej podkreślił, że to z powstańczych mogił narodziła się wolna Polska.
- Trzeba było długo na nią czekać (...) Czerwona zaraza już nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, neomarksistowska, chcąca opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa – powiedział.