Wielotysięczny tłum zebrał się dzisiaj przed krakowską kurią, aby udzielić wsparcia metropolicie krakowskiemu, abp. Markowi Jędraszewskiemu po atakach, jakie spotkały go po wypowiedzi dotyczącej zagrożenia wynikającego z ideologii LGBT. Obecny podczas modlitewnego wsparcia redaktor naczelny "Gazety Polskiej", Tomasz Sakiewicz, ocenił, że to nie ostatnie tego rodzaju wydarzenie. - Agresja lewackich środowisk będzie wzmagała reakcję i chęć mobilizowania się konserwatywnej części społeczeństwa, którą stanowi większość Polaków. Śpiący olbrzym, jakim była ta część społeczeństwa - właśnie się obudził - mówi T. Sakiewicz.
Co najmniej kilka tysięcy osób z całej Polski przybyło dzisiaj na ul. Franciszkańską w Krakowie, pod siedzibę krakowskiej kurii, by udzielić wsparcia abp. Markowi Jędraszewskiemu po atakach, jakie spotkały go po wypowiedzi dotyczącej zagrożenia wynikającego z ideologii LGBT.
#Krakow wiec poparcia dla arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. pic.twitter.com/mmsSIpaaO8
— Daniel Liszkiewicz (@Dan_Liszkiewicz) 10 sierpnia 2019
[polecam:https://niezalezna.pl/283302-modlitewne-wsparcie-dla-abp-jedraszewskiego-tysiace-ludzi-zebralo-sie-pod-krakowska-kuriaś
- Zgromadziliśmy się dzisiaj tutaj, żeby stanąć w obronie naszego biskupa – Marka Jędraszewskiego. (...) Ale przede wszystkim chcemy mu podziękować za jego wierność Bogu i Ewangelii. Dziękujemy za niezłomną postawę. Nasza tutaj obecność jest reakcją na falę nienawiści, jak spotyka naszego arcybiskupa. Na ogromne bluźnierstwa, na obrażanie naszej matki Maryi Królowej Polski
- mówił podczas wiecu wsparcia reżyser Dariusz Walusiak.
Krakow pozdrawia. pic.twitter.com/MPmJakWddt
— RafalMM ?? (@RafalMM1) 10 sierpnia 2019
Tłum wspólnie modlił się w intencji krakowskiego metropolity. W czasie wiecu odczytano także mocną w swoich przesłaniu "Odezwę polskich katolików do władz duchownych i świeckich".
Obecny podczas modlitewnego wsparcia dla abp. Jędraszewskiego redaktor naczelny "Gazety Polskiej', Tomasz Sakiewicz, nie krył podziwu dla mobilizacji polskich katolików.
- Od 5 do 10 tysięcy osób spontanicznie przyjechało z całej Polski, aby bronić abpa Marka Jędraszewskiego. Stało się to w bardzo krótkim czasie, szczególnie gdy duża część katolików jest na pielgrzymkach. Można powiedzieć, że po raz pierwszy od lat katolicy pokazali taką siłę i zmobilizowali się w obronie podstawowych wartości, jakimi są wolność słowa, prawo do wyznawania własnej wiary, obrona duchowieństwa przed agresją czy obrona polskich, narodowych świętości
- mówi redaktor naczelny "GP" w rozmowie z portalem niezalezna.pl.
- Myślę, że to nie koniec. Agresja lewackich środowisk będzie wzmagała reakcję i chęć mobilizowania się konserwatywnej części społeczeństwa, którą stanowi większość Polaków. Śpiący olbrzym, jakim była ta część społeczeństwa - właśnie się obudził
- dodał Tomasz Sakiewicz.