Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Jak wyglądało posiedzenie sądu w sprawie ks. Olszewskiego i urzędniczek? "Sąd słuchał dość uważnie"

O godz. 15:30 sędzia Ewa Jethon z Sądu Apelacyjnego w Warszawie ogłosi decyzję w sprawie tymczasowego aresztowania księdza Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek związanych z resortem sprawiedliwości.

Mec. Krzysztof Wąsowski
Mec. Krzysztof Wąsowski
fot. - Telewizja Republika

Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatruje zażalenia obrońców na przedłużenie tymczasowego aresztu wobec księdza Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzanych w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.

Posiedzenie aresztowe i jego kulisy

- Ogłoszenie postanowienia będzie o 15:30, sąd ogłosi postanowienie. Sąd udał się teraz na naradę i będzie się zastanawiał. Sąd bardzo cierpliwie wysłuchał argumentacji obrony, prokuratury, także replik obrony. Uważam, że orzeczenie powinno być przemyślane - powiedział adw. Krzysztof Wąsowski, obrońca księdza Olszewskiego po wyjściu z sali rozpraw.

Wąsowski dodał, że "wydawało nam się, że słuchał sąd dość uważnie argumentacji jednej i drugiej strony". 

- Były fantastyczne wypowiedzi, pan mecenas Gomoła strzelał jak z karabinu maszynowego, pan mecenas Skwarzyński znakomicie wystąpił, pan mecenas Kowalczyk. Ja wypadłem najsłabiej - zażartował mecenas, dodając: "Prokuratorów nie będziemy oceniać, niech to zrobi sąd". 

Posiedzenie ws. tymczasowego aresztowania było niejawne. Sędzia Ewa Jethon nie zgodziła się na obecność mediów w sali rozpraw. Sąd zdecydował, że ksiądz i urzędniczki mogą wyjść z aresztu, jak wpłacą poręczenie majątkowe.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#ksiądz Michał Olszewski #sąd

mk