10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Ważne ustalenie Morawieckiego i Netanjahu. Nasze kraje podejmą dialog w celu porozumienia

Premier Izraela Benjamin Netanjahu i premier Polski Mateusz Morawiecki uzgodnili w rozmowie telefonicznej, że "zespoły z obu krajów rozpoczną natychmiastowy dialog, by spróbować osiągnąć porozumienie w sprawie ustawodawstwa". Poinformowano o tym w nocy z niedzieli na poniedziałek na oficjalnym koncie Netanjahu na Twitterze.

Benjamin Netanjahu
Benjamin Netanjahu
Wikimedia Commons/Foreign and Commonwealth Office

Jesteśmy otwarci na dialog, chcemy dyskutować i badać prawdę historyczną – tak premier Mateusz Morawiecki relacjonował rozmowę z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu.
Jednocześnie premier Morawiecki zaznaczył w rozmowie z PAP, że podkreślił, iż "państwo polskie było napadnięte i okupowane".

Powiedziałem premierowi Izraela, że krzywda i tragedia ofiar Holocaustu oraz krzywda i tragedia ofiar wszystkich nazistowskich zbrodni, nakazuje całemu uczciwemu światu nie tylko czczenie pamięci pomordowanych, ale również stanowcze potępianie fałszywych świadectw na temat zbrodni Holocaustu. Zwróciłem także uwagę, że w odróżnieniu od państw zachodniej Europy okupowanych przez Niemcy podczas II wojny światowej, gdzie za pomoc Żydom groziła grzywna lub więzienie, w okupowanej Polsce groziła za to kara śmierci nie tylko dla osób pomagających Żydom, ale dla całych rodzin

 - podkreślił premier.

Szef polskiego rządu przypomniał o polsko-izraelskim oświadczeniu z 2016 roku, w którym była mowa o niedopuszczalności sformułowania „polskie obozy śmierci”. Wspomniał też, że prawną konsekwencją takiego właśnie stanowiska było przyjęcie przez polski Sejm ustawy dopuszczającej możliwość kary grzywny lub kary do 3 lat więzienia za świadome rozpowszechnianie sformułowania „polskie obozy śmierci”.

Wskazałem w rozmowie z premierem Netanjahu, że podobne rozwiązania obowiązują w prawie izraelskim w stosunku do osób zaprzeczających lub podważających zbrodnie dokonane przeciwko narodowi żydowskiemu. Premier Netanjahu zgodził się, że sformułowanie „polskie obozy śmierci” jest krzywdzące i niewłaściwe

 – powiedział Morawiecki.

CZYTAJ WIĘCEJ: Ten wpis powinien zamknąć usta awanturnikom. Wiceminister przypomniał szczegół z izraelskiego prawa

Przekazałem, że ostatnia nowelizacja ustawy nie ma na celu zablokowania badań naukowych ani prac akademickich  – relacjonował rozmowę premier.

Równocześnie zaznaczyłem, że dialog między naszymi państwami nie może dotyczyć suwerennych decyzji polskiego parlamentu

 – podkreślił premier.

Podczas rozmowy premier Netanjahu zaproponował, by Polska i Izrael powołały paroosobowe zespoły ekspertów do spraw dialogu między oboma krajami – poinformował M. Morawiecki.

Sejm w piątek uchwalił nowelizację ustawę o IPN - Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu, zgodnie z którą każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni".

Do nowych przepisów krytycznie odniosły się w sobotę władze Izraela, m.in. premier Benjamin Netanjahu i ambasador Izraela Anna Azari, która zaapelowała o zmianę w tej nowelizacji.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Mateusz Morawiecki #Benjamin Netanjahu #Polska #Izrael #ustawa #IPN #polskie obozy koncentracyjne #porozumienie

redakcja