Pragniemy Unii Europejskiej, która jest Unią obywateli, co wymaga uznania podstawowej roli państw członkowskich jako gospodarzy procesu integracji europejskiej. Zwierzchnikiem każdego rządu są jego obywatele reprezentowani w parlamentach
- mówił Czaputowicz w trakcie swojego expose.
Jak dodał, kompetencje UE opisane w traktatach przyjętych przez państwa członkowskie nie mogą być rozszerzane bez ich traktatowej zgody.
Podział Unii na konstrukcję wielu prędkości, byłby krokiem w kierunku nieuchronnego jej rozpadu - ocenił. Dodał też, że konieczne jest przestrzeganie wszystkich czterech podstawowych swobód jednolitego rynku europejskiego.
Podkreślił, że fundusze strukturalne są skutecznym instrumentem budowania spójności Unii Europejskiej, a ich zmniejszenie skutkowałoby osłabieniem tej spójności.
Polityki Unii, w tym polityka migracyjna i bezpieczeństwa, nie mogą być narzucane jakiemukolwiek państwu wbrew jego woli
- podkreślił.
Czaputowicz dodał też, że proces integracji europejskiej nie może służyć "ograniczaniu zaangażowania Stanów Zjednoczonych w Europie".
Solidarność europejska jest bowiem częścią solidarności transatlantyckiej, a zatem i solidarności całego Zachodu
- wskazał.