Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

W wyborach przewodniczącego zaważył jeden głos

Rada Miejska Kołobrzegu (Zachodniopomorskie) wybrała dzisiaj na inauguracyjnym posiedzeniu przewodniczącego. Został nim Jacek Woźniak, który ubiegał się o prezydenturę w mieście i nieznacznie przegrał walkę w II turze z Anną Mieczkowską.

Ratusz w Kołobrzegu
Ratusz w Kołobrzegu
pixabay.com/CC0/andreasmetallerreni

Nowo zaprzysiężeni radni w tajnym głosowaniu wybierali przewodniczącego spośród dwóch zgłoszonych kandydatów. Byli nimi: Bogdan Błaszczyk (KWW Anny Mieczkowskiej "Kołobrzescy Razem") i Jacek Woźniak (KWW Jacka Woźniaka). Błaszczyk otrzymał 10 głosów, Woźniak – 11.

45-letni Jacek Woźniak, inżynier transportu, wieloletni pracownik kołobrzeskiego ratusza, jeszcze w czerwcu był wiceprezydentem Kołobrzegu. Gdy ogłosił swój start w wyborach na prezydenta miasta z własnego komitetu, stracił posadę.

Z Anną Mieczkowską (KWW Anny Mieczkowskiej "Kołobrzescy Razem"), popieraną m.in. przez Koalicję Obywatelską i SLD, przegrał nieznacznie w II turze walkę o prezydenturę. Woźniak zdobył 49 proc. głosów. Uzyskał natomiast mandat radnego. Oddano na niego 775 ważnych głosów.

Do 21-osobowej rady 10 radnych wprowadziła Anna Mieczkowska (za nią do rady weszła Małgorzata Grotto). Z KWW Jacka Woźnika, oprócz jego samego, mandat otrzymały cztery osoby. PiS ma ich sześć. I to dzięki głosom tych ostatnich Woźniak przewodniczy radzie.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Kołobrzeg #Jacek Woźniak

redakcja