Niezawodny twitterowicz PikuśPOL wyszperał w odmętach internetu nagranie z sesji konferencji NETmundial, na której występował w 2014 r. Rafał Trzaskowski. W związku z tym bijemy się w piersi - pisaliśmy, że przemówienie ówczesnego ministra cyfryzacji trwało 30 minut, tymczasem okazało się, że... 3 minuty i 21 sekund. Przypomnijmy: Trzaskowski był w Brazylii przez 6 dni, a jego niemal tygodniowy pobyt w Sao Paulo wraz z doradczynią i jeszcze jednym urzędnikiem w pięciogwiazdkowym hotelu kosztował podatników ponad 60 tys. zł!
Jak wyliczył internauta znany pod pseudonimem PikuśPOL, podając link do wystąpienia Trzaskowskiego, trwało ono dokładnie 3 minuty i 21 sekund.
Poszperałem w necie i znalazłem wystąpienie R.Trzaskowskiego na konferencji NetMundia w 2014r w Brazylii.
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) July 8, 2020
Wystąpienie znajdziecie pod tym linkiem:
➡️https://t.co/RdWet0uVDw
Rozpoczyna się 3godzi 4min 07sek
Kończy w 3godz 7min 28sek
Czyli trwało uwaga🙈 - 3min 21sek😂💪
Trzaskowski opowiadał w swoim wystąpieniu o wolności słowa w internecie. Same banalne rzeczy, które zresztą w większości odczytywał z kartki (w końcu 3 minuty to nie lada przemowa!). Jak dowiedział się portal Niezalezna.pl - korzyści z eskapady Trzaskowskiego były ŻADNE, a z wyjazdu nie sporządzono nawet sprawozdania.
Przypomnijmy: sam panel odbył się 23 kwietnia 2014 r. pomiędzy 11:30 a 13. Polityk spędził w Brazylii aż sześć dni w towarzystwie dwojga urzędników - do kraju wrócił 28 kwietnia 2014 r.
Z dokumentów wynika, że całkowity koszt podróży i pobytu w Brazylii wyniósł dokładnie 63 128,65 zł. Najdroższe okazały się bilety lotnicze wykupione Trzaskowskiemu. Cała delegacja podczas pobytu w Brazylii nocowała w jednym z najdroższych hoteli w Sao Paulo - pięciogwiazdkowym hotelu Hyatt.
Kto dokładnie towarzyszył Trzaskowskiemu podczas tej eskapady? Jak ustalił portal Niezalezna.pl - z politykiem na 6 dni do Brazylii udała się Joanna Popielawska, jego doradczyni w ministerstwie. To bardzo dobra znajoma Trzaskowskiego - w 2009 r., gdy rozpoczynał on karierę jako europoseł, była jego współpracowniczką w Parlamencie Europejskim. Pomagała mu m.in. przygotować specjalny numer "Przeglądu Natolińskiego Nowa Europa", opisując się wówczas jako "absolwentka Instytutu UE Collegium Civitas. Stypendystka Programu Roberta Schumana Parlamentu Europejskiego, analityk Centrum Europejskiego Natolin". Jak sprawdziliśmy - wspólne teksty podpisywali Trzaskowski i Popielawska w "Nowej Europie" jeszcze wcześniej, bo już w 2005 r.
Drugą osobą, która towarzyszyła Trzaskowskiemu w Sao Paulo, był Maciej Groń - ówczesny dyrektor Departamentu Społeczeństwa Informacyjnego MAC.