Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Uwaga, będzie bolało... totalnych. „Gersdorf nie należy się pełne wynagrodzenie”. Odda pieniądze?

Wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha nie ma najmniejszych wątpliwości, że jeśli prof. Małgorzacie Gersdorf zostanie wypłacone pełne wynagrodzenie sędziego Sądu Najwyższego, „wówczas może nastąpić konieczność wystąpienia z roszczeniem o zwrot nienależnych pieniędzy”.

Maciej Luczniewski/Gazeta Polska

Kierujący pracami Sądu Najwyższego sędzia Józef Iwulski zapowiedział na antenie Polsat News, że będzie wypłacał wynagrodzenie prof. Małgorzacie Gersdorf takie, jak każdemu innemu pracownikowi świadczącemu pracę, czy korzystającemu z urlopu. Jak informował zespół pracowy SN, sędzia Gersdorf ma przebywać na urlopie do 19 lipca.

Odnosząc się do tej deklaracji Iwulskiego wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha zwrócił uwagę, że pełne wynagrodzenie Małgorzacie Gersdorf się nie należy.

- Z tego co wiem, jest wypowiedź kierującego Sądem Najwyższym, że zamierza jej tak normalnie) wypłacać. Co to znaczy „normalnie”? Moim zdaniem normalnie to znaczy 75 proc. uposażenia tak, jak dla sędziego w stanie spoczynku - powiedział Mucha.

Jednocześnie Paweł Mucha podkreślił, że jeżeli prof. Gersdorf będzie miała wypłacane pełne uposażenie, to „jest roszczenie o zwrot tego wynagrodzenia, które jest nienależne”.

- Sędziowie w Sądzie Najwyższym zarabiają bardzo godnie i to są bardzo przyzwoite pieniądze i bardzo dobrze. Natomiast to nie jest tak, że te 75 proc. to jest taka kwota, które powoduje jakieś zubożenie nagłe, ale te 25 proc. jest po prostu nienależne - dodał prezydencki minister.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Sąd Najwyższy #Kancelaria Prezydenta #Małgorzata Gersdorf #Józef Iwulski

redakcja