W czasie mszy św. w archikatedrze aktu nałożenia paliusza dokonał, w imieniu papieża, nuncjusz apostolski w Polsce Salvatore Pennacchio. Mówił, że wraz z przyjęciem paliusza, na ramionach metropolity spoczywa troska o sprawy Kościoła na terenie białostockiej prowincji kościelnej (należy do niej Archidiecezja Białostocka oraz diecezje: drohiczyńska i łomżyńska).
W uroczystości wzięli udział m.in. hierarchowie z Polski i Białorusi, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, rodzina arcybiskupa Wojdy.
W homilii abp Wojda mówił, że – w swej symbolice – paliusz zachęca wiernych do zachowania w życiu „czystości i przejrzystości” także w postawach moralnych, społecznych i politycznych, „przeciwstawiając się wszelkim formom rozwiązłości uwłaczającej godności człowieka i chrześcijanina”.
Której smutnym i dramatycznym przejawem jest np. domaganie się, przez niektóre środowiska, prawa do całkowitej i bez żadnych zasad moralnych, wolności. Prawa kobiet do zabijania własnych, nienarodzonych dzieci, sztucznego poczęcia nowego życia, eutanazji zarówno osób starszych jak i nawet dzieci, manipulacji genetycznej czy, wreszcie, destruktywnych idei gender
– podkreślał metropolita białostocki.
Fotorelacja z uroczystości nałożenia paliusza metropolicie białostockiemu abp. Tadeuszowi Wojdzie https://t.co/EXWupZE4G0 pic.twitter.com/jD0AjzeMXV
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) 5 listopada 2017
Mówiąc o wyzwaniach stojących przed każdą wspólnotą chrześcijańską i „przed każdym pasterzem, któremu ta wspólnota została powierzona”, zwracał uwagę m.in. na coraz większą laicyzację społeczeństwa.
Może ona nie jest w Polsce aż tak mocna, ale przecież mamy dzisiaj kontakt z całą Europą i widzimy, jak to chrześcijaństwo wygląda na Zachodzie. Pełno laicyzmu przesyconego agnostycyzmem, materializmem czy obojętnością religijną, w której bardzo często nie ma miejsca już na Boga, w której bardzo często ten Bóg jest sprowadzany do rzeczywistości tylko i wyłącznie prywatnej, gdzie usuwa się krzyże, nie pozwala się już na choinki, na organizowanie szopek, czy noszenie publiczne jakichkolwiek wyrazów przynależności do Jezusa Chrystusa
– mówił hierarcha.
Podawał przykład sporu o krzyż na pomniku papieża Jana Pawła II w Ploermel we Francji. Ostrzegał też przed permisywizmem, gdzie – jak mówił – „jedyną miarą oceny moralnej postępowania człowieka staje się własne i tylko własne dobro, postrzegane subiektywnie, z pominięciem nawet prawa naturalnego, nie mówiąc już o prawach chrześcijańskich”.
W wyniku nieustannej migracji ludzi, nasze środowisko staje się coraz bardziej wielokulturowe i multireligijne. Ta nowa rzeczywistość wymaga od nas nieustannej refleksji i rozeznania, jak wnosić Ewangelię w te środowiska i jak dawać świadectwo przynależności do Jezusa Chrystusa
– dodał abp Wojda.
Nuncjusz apostolski abp Pennacchio w imieniu @Pontifex_pl nałożył paliusz metropolicie białostockiemu abp. Wojdzie https://t.co/qD2JFn0mT3 pic.twitter.com/0fegMrHc8V
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) 5 listopada 2017
Paliusz to biała wstęga z jagnięcej wełny, z wyszytymi czarnymi krzyżami, którą arcybiskup metropolita nakłada na ramiona, na ornat w czasie sprawowania liturgii.
Według tradycji, był nakładany nowym metropolitom przez papieża w uroczystość św. Piotra i Pawła, w bazylice św. Piotra w Rzymie. Od blisko trzech lat, decyzją papieża Franciszka, paliusz, wręczony metropolicie w Rzymie, nakładany jest mu już we własnej archidiecezji przez nuncjusza apostolskiego.