Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Totalna kompromitacja! Trzaskowski zadał komisarzowi UE pytanie. Odpowiedź nie przypadła mu do gustu więc... wyszedł

Na posiedzeniu połączonych sejmowych komisji ds. Unii Europejskiej oraz finansów komisarz Unii Europejskiej ds. budżetu i zasobów ludzkich Guenther Oettinger przedstawił informację na temat planów dotyczących przyszłych Wieloletnich Ram Finansowych. Część posiedzenia próbowali zdominować jednak politycy totalnej opozycji. Swoje pięć minut miał poseł PO Rafał Trzaskowski, który najwyraźniej nie poczuł się usatysfakcjonowany odpowiedzią uzyskaną od unijnego komisarza i postanowił opuścić posiedzenie.

Maciej Luczniewski/Gazeta Polska

W trakcie swojego wystąpienia Guenther Oettinger  podkreślił, że przyszły budżet UE nie jest budżetem Komisji Europejskiej, tylko całej Unii.

- Musimy go stworzyć, ustalić i na koniec będzie to nasz wspólny budżet dla 27 krajów wspólnoty, dla tysięcy gmin, dla wielu regionów, naszego przemysłu i środowiska naturalnego, dla naszych 440 mln obywateli Europy - podkreślił.

Poinformował, że przyszły budżet UE zostanie przedłożony w maju.

- Potrzebujemy jednolitego głosu dla tych Ram Finansowych, głosu 27 krajów, 27 ministrów finansów, szefów państw oraz wszystkich parlamentów krajowych. Dlatego od roku pracujemy nad tym, aby opracować propozycję, która może być przyjęta przez wszystkich uczestników, jako podstawa pracy, nad którą będziemy mogli prowadzić debatę i dojść do kompromisów - wyjaśnił.

Uwagę na sobie próbował skupić przez chwilę poseł PO Rafał Trzaskowski, który zadał pytanie o powiązanie unijnych finansów z kwestią praworządności. Najwyraźniej jednak politykowi Platformy nie spodobała się odwiedź Oettingera, bowiem szybko zniknął z posiedzenia zostawiając po sobie puste krzesło.

- Po tym, jak komisarz mówiąc delikatnie ominął ten temat, a w zasadzie nie zgłębił go, poseł Trzaskowski opuścił salę.  Jego puste krzesło jest symbolem tego, jak PO dba i troszczy się o budżet UE, o pieniądze dla Polaków. Mam nadzieję, że poseł Trzaskowski nie będzie miał szansy decydować o budżecie stolicy, bo swoją troskę o pieniądze dla Polaków dzisiaj właśnie pokazał. Cieszę się, że te marzenia o sankcjach dla Polski legły w gruzach. Te marzenia są tylko marzeniem sennym opozycji- mówił na konferencji prasowej po zakończeniu posiedzenia komisji poseł PiS Dominik Tarczyński.

 Pytany przez naszą reporterkę o inne pytania polityków opozycji przyznał, że faktycznie próbowali oni sugerować m.in. Otwarcie rynku europejskiego dla produktów żywnościowych z Ukrainy, a nawet pytać o odrębne budżety i Unię dwóch prędkości.

- Te pytania ze strony opozycji były pytaniami z tezą i nadzieją. [...] Dziwię się, że dopytywali licząc, że komisarz powie coś, co może uderzyć w Polskę. Nie powiedział. Wręcz przeciwnie, powtarzam, ton był bardzo pojednawczy – zwrócił uwagę poseł Tarczyński, relacjonując przebieg posiedzenia połączonych komisji sejmowych.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Guenther Oettinger #Unia Europejska #polityka #Rafał Trzaskowski #PO #Platforma Obywatelska #totalna opozycja

redakcja