Jak się dowiedzieliśmy, prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego Gdańsk Południe akt oskarżenia przeciwko Adamowi „Nergalowi” Darskiemu. Z naszych ustaleń wynika, że w sprawie podjęta została próba ugody, jednak ostatecznie nic z tego nie wyszło.
W rozmowie z portalem niezalezna.pl poseł Dominik Tarczyński ujawnia, że kontaktował się z nim menadżer „Nergala” z prośbą o zawarcie ugody. Polityk wyraził na nią zgodę. Jedynym warunkiem miały być przeprosiny, których treść od razu uzgodniono.
Okazuje się jednak, że ugody jednak nie będzie.
Nergal bez umorzenia! A mógł po ludzku przeprosić za Jezusa na penisie. Menadżer Adama Darskiego dzwonił do mnie z prośba o ugodę. Zgodziłem się pod warunkiem przeprosin. Ustaliliśmy treść jednak duma „gwiazdora” nie pozwoliła mu ich opublikować. Gdzie go doprowadzi ta pycha?Jak bardzo jesteśmy podzieleni? Naukowy raport ukazuje skalę nienawiści w Polsce!
- napisał na Twitterze Dominik Tarczyński.
Nergal bez umorzenia!
— Dominik Tarczyński (@D_Tarczynski) 23 stycznia 2019
A mógł po ludzku przeprosić za Jezusa na penisie.
Menadżer Adama Darskiego dzwonił do mnie z prośba o ugodę. Zgodziłem się pod warunkiem przeprosin.
Ustaliliśmy treść jednak duma „gwiazdora” nie pozwoliła mu ich opublikować.
Gdzie go doprowadzi ta pycha? pic.twitter.com/aXoe3TtQrp
Tymczasem prokuratura skierowała już do Sądu Rejonowego Gdańsk Południe akt oskarżenia przeciwko „Nergalowi”.
Wcześniej o akcie oskarżenia przeciwko „Nergalowi” informowała również poseł Anna Sobecka.
Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście przesłała akt oskarżenia przeciwko Adamowi Darskiemu, oskarżonemu o popełnienie przestępstwa z art. 196 k.k. (obraza uczuć religijnych), do Sądu Rejonowego Gdańsk Południe. Dotyczy on filmu, który 8 marca 2018 Darski zamieścił w Internecie.
— Anna Sobecka (@sobecka_anna) 21 stycznia 2019