Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Twarde żądania Polski wobec strony izraelskiej. Szef gabinetu premiera: "Nie możemy sobie na to pozwolić"

Domagamy się przeprosin w sprawie słów izraelskiego ministra spraw zagranicznych - zapowiedział dzisiaj szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów Marek Suski. - To haniebne słowa, które padły, które paść nie powinny. One są krzywdzące, kłamliwe. Polska przecież jako naród, jako rząd na uchodźctwie, byliśmy pod okupacją, a mimo wszystko Polacy pomagali Żydom, ratowali im życie - podkreślił Suski.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
fot. Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska

Suski odniósł się dziś w Polsat News do pytania o pomysł, by izraelskiego p.o. ministra spraw zagranicznych Israela Katza uznać za persona non grata w Polsce. Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka (Kukiz'15) wysłał w tej sprawie pismo do szefa MSZ Jacka Czaputowicza.

- Paweł Kukiz ma takie pomysły bardzo często ekstremalne. Rzeczywiście głupie, rasistowskie słowa padły z ust ministra, ale to jeszcze chyba nie jest powód, aby wyciągać tak daleko idące konsekwencje. Natomiast rzeczywiście domagamy się przeprosin. Bo to haniebne słowa, które padły, które paść nie powinny. One są krzywdzące, kłamliwe. Polska przecież jako naród, jako rząd na uchodźctwie, byliśmy pod okupacją, a mimo wszystko Polacy pomagali Żydom, ratowali im życie

 - mówił Suski.

Powiedział, że jeżeli przeprosiny nie padną, "to będzie rzeczywiście ochłodzenie stosunków".

- Bo nie możemy sobie pozwolić na to, żebyśmy byli szkalowani na arenie międzynarodowej

 - zaznaczył.

Pytany o to, czym się owo ochłodzenie będzie przejawiało, odpowiedział: "zobaczymy".

- Mam nadzieję, że z tamtej strony przyjdzie refleksja, tym bardziej, że nawet różne organizacje żydowskie potępiły tego typu wypowiedzi i zachowania.

Suski pytany był także o notowania ministra Czaputowicza, czy nie ma on wrogów we własnym obozie. "A można powiedzieć, że jest taki ktoś, kto w ogóle nie ma wrogów? Chyba tylko święci (...)" - odparł. W jego ocenie mówienie o żalu do ministra Czaputowicza to "za dużo powiedziane".

- Natomiast rzeczywiście te wypowiedzi, które tutaj padły, nie powinny paść. I to jest żal do tych, którzy je wypowiadali. Trudno jest przewidzieć, że ktoś przyjedzie na zaproszenie, na konferencję (...), i że goście będą wypowiadać takie słowa. Tego się przewidzieć nie da. Trudno mieć do kogoś żal, że ktoś inny coś powiedział

- tłumaczył Suski.

- A każdy minister powinien być ostrożny, w tym również minister spraw zagranicznych (...). Myślę, że każdy, nie tylko minister spraw zagranicznych Polski

- powiedział.


W niedzielę p.o. izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israel Katz, odnosząc się do słów przypisanych przez izraelskie media szefowi izraelskiego rządu stwierdził: "Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i - tak jak powiedział Icchak Szamir (b. premier Izraela - PAP), któremu Polacy zamordowali ojca, +Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki+. I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych".

Katz odniósł się w ten sposób do wcześniejszej wypowiedzi Netanjahu, który - według dziennika "Jerusalem Post" - miał powiedzieć w Warszawie, że Polacy kolaborowali z nazistami w Holokauście. Informację tę zdementowała później ambasador Izraela w Polsce Anna Azari. Jak przekazała w niedzielę rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska, Netanjahu potwierdził, że w żadnym momencie nie przypisywał Polsce ani polskiemu narodowi odpowiedzialności za niemieckie zbrodnie popełnione w czasie II wojny światowej i że nie padła z jego strony nawet najmniejsza sugestia tego rodzaj.

Polski rząd określił wypowiedź Katza jako "haniebną i rasistowską". Po wypowiedzi premier Mateusz Morawiecki odwołał wyjazd polskiej delegacji do Izraela na szczyt Grupy Wyszehradzkiej w Jerozolimie. Szczyt został odwołany, zamiast spotkania V4 w Jerozolimie zaplanowano rozmowy dwustronne premierów Grupy.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Marek Suski #Izrael Katz #Izrael

redakcja