Dzisiejsza konferencja prasowa Rafała Trzaskowskiego pozostanie zapewne obiektem kpin już do końca kampanii wyborczej. Gdy przypomniano politykowi, że cztery lata temu głosował przeciw obniżeniu wieku emerytalnego, odparł: „nie byłem wtedy posłem!”. Po (nie)zręcznej interwencji Sławomira Nitrasa, Trzaskowski wrócił do mikrofonu i pamięć wróciła, choć… połowicznie. Kandydat KO stwierdził bowiem, że głosowania w sprawie obniżenia wieku emerytalnego wówczas... nie było.
- Jasno chcę powiedzieć, że jeżeli zostanę prezydentem Rzeczpospolitej, to zawetuję każdą ustawę, która będzie chciała podnieść wiek emerytalny
- grzmiał wczoraj Trzaskowski.
Internauci natychmiast przypomnieli głosowanie z listopada 2016, kiedy polityk - jeszcze jako poseł na Sejm VIII kadencji - głosował przeciw projektowi Andrzeja Dudy zakładającemu obniżenie wieku emerytalnego. Wcześniej - w 2015 r. - był za odrzuceniem w pierwszym czytaniu projektu obniżającego wiek emerytalny.
Podczas dzisiejszej konferencji na Mazurach temat wrócił jak bumerang. - Pytanie dotyczy wieku emerytalnego. Wczoraj pan prezydent mówił, że zawetuje każdą ustawę, która będzie zakładała podwyższenie wieku emerytalnego. Jeden z internautów przypomina, że cztery lata głosował pan przeciwko obniżeniu tego wieku. Jakie jest więc stanowisko? - dopytywała dziennikarka.
- Ja cztery lata temu nie byłem posłem
- wypalił Trzaskowski. Przekonywał, że „dziś trzeba się wsłuchać w to, co mówią obywatele”.
Przypomnijmy, że Rafał Trzaskowski w 2015 roku wystartował w wyborach parlamentarnych, jako lider listy wyborczej Platformy Obywatelskiej w okręgu krakowskim. Otrzymał 47 080 głosów, uzyskując tym samym mandat posła na Sejm VIII kadencji. W listopadzie 2017 został przedstawiony jako wspólny kandydat Platformy Obywatelskiej i partii Nowoczesna na prezydenta Warszawy w wyborach samorządowych w 2018. W głosowaniu z października 2018 zwyciężył w I turze, zdobywając 56,67% poparcia (505 187 głosów). W związku z wyborem na urząd prezydenta miasta, wygasł jego mandat poselski.
Gdy pytania się skończyły, poseł Nitras podszedł do Trzaskowskiego, szepcząc szybkie sprostowanie.
- Pan poseł mi zwrócił uwagę, że cztery lata temu oczywiście byłem posłem, natomiast nie przypominam sobie, żebyśmy głosowali nad podniesieniem wieku emerytalnego
- powiedział Trzaskowski, znów przekręcając istotę głosowania sprzed czterech lat. Bo - jak już pisaliśmy - polityk PO głosował wówczas przeciw projektowi obniżającemu wiek emerytalny, a co za tym idzie - za utrzymaniem podwyższonego wcześniej przez PO wieku emerytalnego.
R. Trzaskowski pytany o wiek emerytalny stwierdził, że 4 lata temu nie był posłem.
— Daniel Liszkiewicz (@Dan_Liszkiewicz) June 20, 2020
Dopiero podszepty S. Nitrasa przywróciły mu pamięć. Czy partyjni suflerzy przypominają mu również, że jest prezydentem Warszawy i kandydatem na prezydenta RP? Czyżby wtyczka z ucha wypadła? pic.twitter.com/Oyd7xLjXdO